W sumie macie rację.
Co prawda ganiam głównie odludziami, ale i często jakąs cywilizację mijam.
Na następną przebieżkę już zabieram łychę i łatki :mrgreen:
Wentyle mam na szczęście samochodowe.
pzdr.
D.

Jeśli ktoś ma wątpliwości odnośnie zakupu, to podaję linka z testem ubrań Crivit Sports(właśnie z tej promocji w Lidlu).
KLIK

byłem dzisiaj w lidlu aby zobaczyć okulary i mam dwa spostrzeżenia:
- są dwa rodzaje, jeden nie nadaje się raczej do użytku, bo są mniejsze i praktycznie raczej nie będą chronić przed owadami, więc dobrze wybierajcie,
- chyba za bardzo odstają od twarzy, dobrze przymierzcie aby nie wracać, mnie to zniechęciło,
ale może jestem jakiś inny
miałem zamiar kupić je zanim nie znajdę coś lepszego i żeby były na zapas, ale myślę że jednak warto dołożyć

PS. uwaga na ubrania sportowe lidla, według mnie rozmiarówka zawyżona co najmniej o jeden ;P

powodzenia

mnie interesuje bardzo pulsometr...pakować się w ten sprzęcik lidlowski?

Ja kupiłem dziś te okularki w Lidlu - dla mnie leżą idealnie, nie mam żadnych zastrzeżeń, nawet nie wiedziałem, że są dwa rodzaje - wziąłem pierwsze lepsze z boku (czarne). Szkiełka w miarę łatwo się wymienia - każde było zapakowane oddzielnie, by się nie porysowało, do tego fajne etui, można je przyczepić (ma dwie szlufki) do paska lub za pomocą pseudo karabińczyka (plastikowego). Co do pulsometra, to nie znam się na takim "sprzęcie" - z wyglądu całkiem spoko, ale wiadomo, że wygląd to nie wszystko - tak jak z kobietami ;-)

Ja kupiłem dziś te okularki w Lidlu - dla mnie leżą idealnie, nie mam żadnych zastrzeżeń, nawet nie wiedziałem, że są dwa rodzaje - wziąłem pierwsze lepsze z boku (czarne).

a to pewnie dla tego że masz troszki "pełniejszą" twarz, ja miałem straszne luzy miedzy okularami a policzkami i mi to nie pasowało

W Lidlu na Bursztynowej - Jana Pawła II jest jeszcze sporo okularów i kilka pulsometrów.

Na Romantycznej/Nadbystrzyckiej też jest sporo okularów i pulsometrów :mrgreen:

na Armii Krajowej okularów było dużo ale jak byłam około 10 to już tylko 3 pulsaki, jak się nic nie zmieniło to pulsaki zostały 2 bo jeden kupiłam, na razie testuję , to pierwszy sprzęt tego typu u mnie wiec porównania nie mam ale chyba nie oszukuje za bardzo, pomiar urządzenia zgadza się z moim analogowym

Na Grabskiego sporo okularków, pulsometrów nie widziałem.

nawet nie wiedziałem, że są dwa rodzaje

Są trzy rodzaje.
Czarne się średnio nadają, mała powierzchnia szkieł. O wiele lepsze są niebieskie i szare.
Ja dziś przetestowałem szare. Lekki dyskomfort w miejscu styku z uchem. Przynajmniej na początku, potem jakoś przeszło. Za tę cenę jak najbardziej.