Reklamacji mi nie uwzględnili
najpierw próbowali mi wciskać, ze to normalne
"Mechacenie to tarcie powstałem podczas jazdy i to normalny proces. Wszystko zależy od siodełka.
Czy na siodełku są jakieś hafty ? nadruki ? Jeśli tak to one będą powodować mechacenie się materiału "
na moja odpowiedź, że w spodenkach z Lidla za 30 zł nic takiego się nie porobiło, otrzymałem odpowiedź, abym przesłał zdjęcie siodełka (siodło jak każde inne) - po przesłaniu zdjęcia - otrzymałem odpowiedź
"Witam,z tego co widzę na zdjęciach spodenek ,są uszkodzone mechanicznie.Występowało zbyt duże tarcie-prawdopodobnie o boki siodła.Nie widzę podstaw do uznania reklamacji.Materiał zastosowany w naszych spodniach jest bardzo dobrej jakości.Nie było problemów z tym produktem."
i na koniec
"Niestety wpływu na siodła klientów nie mamy.Nie było problemu z tym modelem.Osobiście nie wpadł bym na pomysł ,aby reklamować towar ,który zajechałem.Nie mam pojęcia ile kilometrów i w jakich warunkach były użytkowane." [przypominam, ze zaledwie 30km]
w związku z powyższym stanowczo odradzam sklep MikeSport.PL