Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lublin - (Nałęczów?) - Kazimierz - Lublin
#21
jeśli nie zmienią mi się plany to w piątek jadę z dziewczyną do Kazimierza właśnie szlakiem spod skansenu. Licze na to, że jest dobrze oznakowany ale w razie czego będe mieć navi w telefonach i wczytaną trasę ;-) tempo lajtowe z uwagi na moją ładniejszą połówkę.
Odpowiedz
#22
maggr napisał(a):Tak, ale proponować ustawkę samemu nie znając trasy, to chyba nie jest w porządku ?
A co, boisz się, że wilki Was zjedzą? Ludzie nie przesadzajcie z tymi trasami, przecież chodzi o to, żeby razem pojeździć i żeby było fajnie, trasa to sprawa drugorzędna Wink
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#23
Kuba ma rację.Dzisiaj miałem jechać tym szlakiem.Zjechałem z górki po kocich łbach(nieżle sobie 4-litery obiłem) i szlak szlak trafił tzn. budowa go zjadła Confusedhock:
Odpowiedz
#24
1) Za kocimi łbami najlepiej polecieć w prawo ul. Wodną,

2) pokluczyć trochę między koparkami (w każdym razie trzymać się głównego "traktu" wyłożonego betonowymi płytami i jechać "ze znakami" bo się w pewnym momencie zacznie asfaltowy objazd) do ul. Głównej,

3) i za górką (spore ubytki w nawierzchni, więc nie polecam się rozpędzać) odbić w prawo i jesteśmy na czerwonym prosto do Kazika.

Tak było gdzieś KWIECIEŃ/MAJ, więc aktualnie może tam być sajgon.

Dlatego, skoro chcecie koniecznie czerwonym, to najlepiej gdzieś od okolic Motycza zacząć ;-)
Odpowiedz
#25
Piiotr napisał(a):Tak było gdzieś KWIECIEŃ/MAJ, więc aktualnie może tam być sajgon.

Mieszkam w pobliżu i proponuję odpuścić sobie start przy skansenie. Wądolna w tamtej części jest nieprzejezdna. Jeżeli ktoś chce ominąć bardziej ruchliwe odcinki to lepiej zjechać z Nałęczowskiej (bezpieczniej jechać wzdłuż chodnikiem) w ulice Szerokie w dół do Wądolnej (bardzo przyjemny szybki zjazd) u następnie ostro w lewo i cały czas prosto. Jak ktoś ma ochotę to chętnie na lajtową ustawkę do Kazika zaliczę. Wstyd przyznać ale z Nałęczowa do Kazimierza jeszcze nie jechałem ;P i chętnie pokręcę.
Odpowiedz
#26
też mógłbym pojechać, do Nałęczowa to znam trasę a dalej nie jechałem. Preferuję asfalt, bo terenu nie lubię zbytnio.
Odpowiedz
#27
Judaas napisał(a):Jak ktoś ma ochotę to chętnie na lajtową ustawkę do Kazika zaliczę. Wstyd przyznać ale z Nałęczowa do Kazimierza jeszcze nie jechałem ;P i chętnie pokręcę.

Klepnij ustawkę np. w sobotę 20.07 ;-)
Odpowiedz
#28
Gdyby ktoś ustawił lajtowy wyjazd do Kazika na sobotę (20.07) to może i ja się skuszę przy dobrej pogodzie
Odpowiedz
#29
Qrcze będę musiał się powyginać ale może dam radę.
Odpowiedz
#30
Servus ;-)

Z racji tego że ostatni post jest prawie z przed 2 lat, a ponadto co raz to otwierają nowy kawałek obwodnicy i ciężko się w tym wszystkim połapać, czy moglibyście polecić w którym miejscu najlepiej teraz podpiąć się pod czerwony szlak do Nałęczowa?

Może przy okazji ktoś wybiera się tam jutro i szuka towarzystwa? Tempo może być lajtowe, może być nieco szybsze, dostosuje się. Zawsze to raźniej we dwójkę lub w kika osób, tymbaradziej że zapowiadają na jutro słoneczną pogodę i 20st. bez takiego skwaru jak dziś ;-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości