forumowicz Maciek na kateemie MTB- nie pamietam nicka.

msz

Od dzisiaj Kozłówka (tzn. pałac) nie jest przyjazna rowerzystom, szkoda

A co się zmieniło w stosunku do tego, że wyrwikółka przy parkingu samochodowym były płatne a na terenie ogrodów pałacowych był zakaz jazdy rowerem?

Jurek S. i Darist uświadomili mnie ;-) i wszystko jest OK, odszczekuję, to co napisałem - Kozłówka nie jest miejscem nieprzyjaznym rowerzystom.

Napewno nie przyjaznymi miejscami sa galerie handlowe oczywiscie panowie ochraniaCZE :LOL PLAŻa OLimP itd.

W Olimpie w GoSporcie jest serwis przecież, wbijacie do Olimpu z rowerem a na sugestię ochroniarza że nie wolno, mówicie że idziecie/wracacie z/do serwisu

Wczoraj pozytywnie ;-) zaskoczyła mnie obsługa SALONU ORANGE na rogu Narutowicza i Mościckiego. Na pytanie czy mogę do salonu wprowadzić rower dostałem odpowiedz, że nie ma problemu. Oby takich miejsc było więcej.

To nie miałeś zapięcia? 5m od wejścia do tego salonu stoi przecież stojak U

To nie miałeś zapięcia? 5m od wejścia do tego salonu stoi przecież stojak U

Nigdy nie przypinam roweru do U stojaków lub innych tego typu wynalazków. Znając pomysłowość naszych rodaków najlepszym sposobem jest mieć rower ciągle w zasięgu wzroku.

Nie no bez paranoi... Dobry U-lock i jest ok, ja już czasem zostawiałem rower na PKS/BUS i jechałem na wiele godzin poza miasto i nic się nie działo.