KFIAT_środa_18.05.2011_LKJ_godz.17.30

[Sasza]

Dzięki za taką przyjemnie męczącą (przynajmniej dla mnie ;-)) trasę, a zwłaszcza podziękowania wysyłam chłopakom pilnującym tyły.

[Sasza]

A właśnie jeżeli chodzi o koncert, to znajoma dała mi znać, że Coma już zaczęła swój koncert.

[kertoip_90]

Bardzo fajna ustawka, spodziewałem się, że będzie krócej, ciut wolniej i mniej trudnego terenu, ale tak jak było - było super
Myślałem też że będzie bardziej zimno (może dlatego że dwa dni temu zmarzłem) i że będzie więcej owadów (choć i tak kilka zjadłem) Pogoda jednak dopisała. Wg mnie, a raczej sprzętu przejechaliśmy 36km ze średnią prędkością 16,9km/h.
Aha, jeszcze więcej dziewczyn myślałem że będzie :mrgreen: Ale kto nie przyjechał, niech żałuje!
Przepraszam za moje brzydkie "popisy" na skrzyżowaniu, chciałem przejechać prawidłowo
A tym, co tego ode mnie nie słyszeli
Jeszcze raz wielkie dzięki za wspólne kręcenie!

[Monika]

Wieści głoszą, że ustawka udana ;-) i 4 kobitki przybyły ;-) także kfiatowo :-D
czekamy na fotki

A wszyscy, którzy usprawiedliwiali w tym wątku swoją nieobecności - rozumiem zaliczają się do ekipy kfiatowej i w kolejną środę oczywiście przybędą

Do zobaczenia więc

[truskafka]

hmm czuję zakwasy ... muszę je rozbić izotonikiem .... :mrgreen:
a co do fotek to ubogo ...
a co do Comy to ... poszłam postałam, popsuł mi się humor (bo Roguc się chyba z zespołem nie słyszał, nagłośnienie do ... no i ogólnie zawód ... ) i wróciłam ... Comę wolę z płyty posłuchac ....

[BADEVIL]

Monika no jak by to było po asfalcie no to może bym dojechał ale w terenie nie dało by rady was dogonić.

Zwłaszcza po tym co tu ludzie piszą, że miałyście tęgiego powera dziś - to chyba już wolę na ustawkę Jurkową tam przynajmniej nie można się zmęczyć :mrgreen:

[PrażonyRabarbar]

FOTY z KFIAT-a

[Seb]

Trasa fajna, przede wszystkim teren baaaardzoooo zróżnicowany :-)
Laaasyyyy, pooolaaa, kamienie, asfalty i szutry, błoto i cięższy teren też był więc jak dla mnie rewelacja :-)
Przyjemnie się jechało, kilka razy nie wiedziałem gdzie jestem więc było bardzo OK.
Pocisnęliśmy LKJ to LKJ ok 36km więc bardzo przyjemnie aż się zmęczyłem.
Niestety Marys miała kontakt z kostką brukową i się skończyło otarciem kolana, mam nadzieję że wszystko OK?

P.S.
Koncert Abradab zajeb...y fajnie chłopaki zagrali ale ja ich słucham więc opinia nie obiektywna :-D
Pozdrawiam Seb

[Campino]

Ja również dziekuje za wspólne kręcenie, poźniej wyrwałem za 3 hardkorami nad sam zalew, ale trzeba miec stalowe płuca zeby im tempa dotrzymać. Przede chwilą wrócilem z konceru Comy, tak sobie bylo
Pozdrówka i jeszcze raz wielkie dzieki

[PrażonyRabarbar]

Były foty, jest i film z KFIAT-a.

"Marysia go, go" ;-)