michalbrodowski napisał(a):tempo będzie takie jakby Monika jechała z nami
Monika napisał(a):Biorąc po uwagę fakt, że mój trening rowerowy w tym roku składał się wyłącznie z wycieczek KFIAT-owych – decyzja o przejechaniu 200km to trochę jak „z motyką na słońce”…
Ale cuda się zdarzają..
W takim towarzystwie to można i przejechać dużo więcej.