28-05-2011, 15:53
A widzisz czyli tak jak przypuszczałem. Niby tylko dwa ząbki różnicy a już problem. Dobrze, że już wszystko śmiga ;-)
Regulacja przedniej przerzutki
|
28-05-2011, 15:53
A widzisz czyli tak jak przypuszczałem. Niby tylko dwa ząbki różnicy a już problem. Dobrze, że już wszystko śmiga ;-)
28-05-2011, 18:08
Dziwie się bo fabrycznie tak jest robione..;/ No cóż luzów nie ma więc szkoda wymieniać teraz. Chłopaków na Glinianej polecam
29-05-2011, 23:33
Arkus napisał(a):i nie ma mocnych, musi działać A ja kiedyś walczyłem i walczyłem, byłem w kilku serwisach i niby wszystko się zgadzało. Suport, przerzutka, blat, linia łańcucha, a prowadnica ocierała jak głupia. Nikt nie wiedział dlaczego. Poirytowany zmieniłem korbę i zaczęło działać. Co ciekawe u kumpla korba działała normalnie. Po prostu połączenie ramy z korbą i przerzutka powodowało zakrzywienie czasoprzestrzeni i nic się z tym nie dało zrobić. Niektóre połączenia tak mają. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|