Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Brak szacunku do klienta w sklepie rowerowym Wilex
#31
Głos nowego użytkownika (konto zapewne założone w celu podreperowania wizerunku sklepu Wilex) kontra głosy userów od dawna znanych na forum Smile Ludzie z Wilexa, nawet nie macie jaj, żeby się poważnie wypowiedzieć, tylko robicie tego typu śmieszne akcje, wypisując laurki. Żenada.

pOZBig Grinrower
Grzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#32
Witam !
Byłem tam tylko raz i nigdy więcej tam nie zajżę. Wszystkich znajomych ostrzegam przed tym sklepem. Właściciel to prostak (czytaj burak).
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#33
@mihobe: Ale ładne wypracowanie. Jakieś zaliczenie w szkole było, że trzeba było napisać własne opowiadanie sci-fi? Pachnie wałkiem na kilometr ;-)

Przepraszam za OT, ale fakt wałkowania chyba trzeba wyraźnie zaznaczyć, żeby ktoś się przez przypadek nie naciął :-)
[Obrazek: u4694y2012v3.gif]
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
Odpowiedz
#34
mihobe napisał(a):o skręceniu sprzętu dostałem rower do testów od razu przypadł mi do gustu,był jednak drogi w porównaniu z innymi jednak okazało się że przy tej klasy rowerach można się dogadać,co przekonało mnie do jego zakupu.
O jaki model chodzi?, bo ja słyszałęm, że nie można było się dogadać nawet przy zakupie dwóch sztuk.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości