Ranczo Wilkowyje 04.06. Sobota. godz. 6:00 ul. Choiny

[Kamil]

Mnie jednak nie będzie na tej ustawce.

[Flower123]

Z nieśmiałością, ale również z brakiem logiki jak na kobietę przystało... również się dołączę.
Dorota

[paul67]

Wyruszyło nas sześcioro: Dorota, Andrzej, Wojtek ( z Chełma przyjechał rowerem hock: ), Marek, Paweł i ja.
Posiedzieliśmy na ławeczce przed sklepem w Wilkowyjach, degustowaliśmy też słynnego mamrota Z tym napojem trzeba bardzo uważać, bo on różnie na ludzi działa. W połączeniu z prażącym słońcem zupełnie odebrał mi siły i motywacje do dalszej jazdy, natomiast chłopaki mieli takiego powera, że chcieli jeszcze Wojtka do Chełma odprowadzić Dowlokłem się jakoś do stacji w Dęblinie i wraz z Dorotą pociągiem wróciliśmy do Lublina, a chłopaki pojechali dalej.
Dorota przejechała swoją pierwszą dwusetkę w tempie ponad 26 km/h. Szacunek.
Jutro trzeba będzie obejrzeć w końcu ten serial :mrgreen:

[Peke]

i stuknęło 342km

wyjazd bardzo udany pomimo mojego krótkiego kryzysu przed Janowcem.
Ekipa była po prostu idealna

Dzięki za wspólne kręcenie i spędzenie razem bardzo fajnego dnia

[endriu68]

Dzięki całej szóstce za wyjazd i trud. u mnie dst. 310 km około 12 godz. jazdy , 26 km/h.
Do Wilkowyj było ponad 27km/h (oprócz Wojtka -ale jemu reklama nie potrzebna tylko gratulację z okazji urodzin synka-GRATULUJEMY). Brawo Dorota. Mamrot to napój bezalk...
więc nie będzie zgorszenia za fotki.
http://picasaweb.google.com/10892344751 ... XrhYaHnQE#

[marcin0604]

https://picasaweb.google.com/1089234475 ... 7285164242



jestem urzeczony tym zdjęciem

[Peke]

I chciałem podziękować:

Dorocie za pożyczenie plecaka abym mógł sobie towar dowieźć do Dęblina

Pawłowi za przetransportowanie towaru pociągiem do Lublina, a później o przekazanie mi go, przy moim powrocie do domu. Oraz za pożyczenie plecaka aby ten towar bezpiecznie dowieźć do domu

Andrzejowi za umożliwienie mi pokonania dystansu dla mnie rekordowego

Reszcie ekipy (Wojtkowi, Markowi) jak i osobom wymienionym wyżej, za wspaniałe towarzystwo

[Flower123]

Dla mnie wyprawa przełomowa i niezapomniana Dziękuję za możliwość zmierzenia się ze swoimi siłami oraz serdeczne towarzystwo
Pozdrawiam

[marek40]

http://www.bikemap.net/route/1024449 - część 1
http://www.bikemap.net/route/1022252#la ... m=9&type=2 - część 2
http://www.bikemap.net/route/1022250 - część 3 linki do trasy. Również dziękuję za super towarzystwo fajną wycieczkę w bardzo ciekawe miejsce. Ps. filmu niestety nie obejrzałem.

[Jakub.P]

i jak długo jechaliście ??