Nie wiem o co macie pretensje do Kamila. W temacie jak byk napisane, że ustawka pod grafem, i żadnego wspominania o LKJocie ze strony Kamila. Ja w każdym razie jadę pod Grafa, najwyżej będziemy we dwóch i też będzie dobrze.

Jak mielibyśmy jechać stronę północną to czy ktoś zaproponuje trasę? Ostatnio byliśmy nad doliną Ciemięgi. Ja nie znam tamtych rejonów. Co innego strona południowa.

dobra to może zróbmy tak że Ci , którzy maja bliżej pod lkj tam się spotkają i pojedziemy razem pod grafa, i tam zbierzemy resztę i coś się wymyśli

edit: ja odpadam, nie nadaję się dziś do jazdy ... miłego śmigania ...

no i aby nie robić nowego tematu ja własnie wrocilem z podrozy swojej 89 km średnia 23.5 do Kazika i z powrotem

Melduję że grupa "wyłomowo-wyłamowa" zakończyła jazdę.
Było nas pięcioro: Krzysiek, Monika, Aga, Paweł i ja. Było bardzo sympatycznie, prędkość rekreacyjna jak nigdy wcześniej chyba :-D , trasy nie pamiętam za bardzo bo połowę drogi przespałem, statystyk też nie mam bo licznika nie wyzerowałem, ale o tym opowie na pewno wujek Krzysztof ;-)
Wielkie Dzięki za baaardzo miłą przejażdżkę i do zobaczenia!

Wychodzi na to, że dzisiaj pojechały dwie ekipy w różnych kierunkach.
Nas też było pięciu, spóźniony organizator MrKolos, Wieśko, Paweł K, Paweł (jeśli pomyliłem imię, to przepraszam) no i ja. Pojeździliśmy po okolicach Świdnika, w tempie również turystycznym (trochę opóźniał nas szosowiec :-) ). Atmosfera jak zawsze... :-D

Melduję że grupa "wyłomowo-wyłamowa" zakończyła jazdę.
Było nas pięcioro: Krzysiek, Monika, Aga, Paweł i ja. Było bardzo sympatycznie, prędkość rekreacyjna jak nigdy wcześniej chyba :-D , trasy nie pamiętam za bardzo bo połowę drogi przespałem, statystyk też nie mam bo licznika nie wyzerowałem, ale o tym opowie na pewno wujek Krzysztof ;-)
Wielkie Dzięki za baaardzo miłą przejażdżkę i do zobaczenia!

Było świetnie. Dziękuję za miłe towarzystwo, wujkowi Koli za klucze ;-) i fajną trasę, no i przepraszam za opóźnianie wycieczki, ale chyba 'świeżynki' tak mają :-D Pozdrawiam

Jurek - dzisiaj się drugie półrocze zaczęło :-) a nam już słupki rosną hehe :-)

coś mi się wydaję, że przy sporządzaniu statystyk za drugie półrocze, niektórym słupki "wyjdą" poza monitor :lol:

trasa z Kojotem wyglądała tak:
http://pagumi.pmail.pl/trasy/rl/improwi ... 090701.htm
dystans jakieś 55km, średnia wyszła nieco ponad 21km/h.
Dzisiaj było duuuużo improwizacji i pewnie dlatego było super. Dzięki pozdrawiam i do następnego

I ja po dzisiejszym rowerowaniu doprowadziłem się do stanu używalności :-P Łącznie z porannym wyjazdem Świdnika zabrakło mi niecałe 1.5 km do drugiej w tym roku setki...
Chłopaki, dzięki za towarzystwo! Fajnie, że mimo wszystko dotarliście pod Grafa! Było super! Wielka improwizacja w okolicach Świdnika zakończona pomyślnie :-) .