Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
kajakowo - rowerowo. Dolina Bystrzycy 19.06.2011
#1
Witam,
wiem, że część forumowiczów oprócz jazdy na rowerze lubi od czasu do czasu popływać kajaczkami. A, że w ostatnim czasie upały robią sie nieznośne, warto może połaczyć wycieczkę rowerową ze spływem kajakowym Bystrzycą, żeby troche się pochlapać ;-)
Wyglądałoby to w ten sposób, że rowerem trzeba dojechać do Osmolic lub Piotrowic (w zalezności ile chcielibyście płynąć) tam czekałby na Was kajaczki i zacząłby sie spływ nad Zalew Z. My zapakujemy rowery na przyczepę i pojedziemy z nimi nad zalew i tam będą czekać aż przypłyniecie. Po spływie każdy wsiada na rower i jedzie do domu albo dalej w trasę. Możemy również po spływie zorganizować grilla i zostać dłużej nad Zalewem.
Mogę zaproponować taką imprezę 19 czerwca, a koszt około 25 zł/os. w zależności ile osób by sie zebrało.
Więcej iinformacji o Bystrzycy i trasie na naszej stronie: www.kajaki.lublin.pl
Pozdrawiam
Radek
Odpowiedz
#2
No dziś zakończyłem spływ tym właśnie odcinkiem ;-) . Trochę zbyt lajtowo (mało zwalonych drzew), ale to może i dobrze. W każdym razie można się po drodze wyszaleć w Prawiednikach na polu paintbolowym lub jeżdżąc na Quadach. Tą opcję jak najbardziej polecam :-D .
Co do Prawiednik to jeszcze wrzucę link:
http://funsport.lublin.pl/?page_id=56
PS: Chyba korzystaliśmy również z waszych usług (jestem ze szkoły "Klonowica"). Pełen profesjonalizm. Dziękuję i także POLECAM! :-)
Odpowiedz
#3
witam witam kolege ze spływu
pomysł na połącznie rowerów i kajaczkow juz dawno kielkował mi w głowie i właśnie po waszej wycieczce sie tylko utwierdzilem, ze może to byc fajna impreza. udało mie sie spokojnie spakować 20 waszych rowerów wiec taka grupa może sie wybrać.

co do rzeki to mozna zacząć wcześniej. przed osmolicami na nude nie mozna narzekać sporo drzew i kilka przenosek w azleżności gdzie sie zacznie. a imprezkę można skończyc w prawiedniakach i skorzystac z różnych atrakcji ośrodka rekreacyjnego Fun Sportu.
Odpowiedz
#4
Może by spłynąć po Bukowej, bo jest zdecydowanie ciekawiej, czyli nie lajtowo ale też nie zbyt trudno. U was są jeszcze super kajaki :-) (bardzo lekkie i genialnie się nimi płynie) co mogło również wpłynąć na trudność spływu
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości