19.06.2011, godz. 16.30, lkj

[Jurek S]

Jeszcze nie wiem gdzie, ale raczej szosa. Może jakies Zemborzyce, Tereszyn, Matynin, Motycz i przez Raszyńską do Lublina. Dyst. ok.43km.
Jak nie zacznie padać :-?

[paul67]

Jadę. Po wczorajszym dniu żadnego deszczu się nie boję :mrgreen:

[gr0ndi]

znowu sie spoznilem ;p w jakim kierunku wyruszyliscie ?

[Pat]

Kierunek: DESSSZCZ :mrgreen: .
Dzięki za super kręcenie. Wyśmienicie się jechało. Jak dla mnie mocne tempo, biorąc jeszcze pod uwagę zacinający deszcz i momentami całkiem silny wiatr.
Ale... Kameralne, miłe towarzystwo, użyczenie koła (wraz z innymi dobrodziejstwami: woda + błotko wyskakujące spod życzliwego koła :-P :-P ) - to wszystko sprawiło że wypad był ekstra :mrgreen:

[Jurek S]

Ufff, ale mi rekreację zafundowali Paweł z Patrycją. hock: . Kto to widział, średnia 25km/h. Chyba będę musiał sam się przenieść do odpowiedniego działu :-D
U mnie dtd 54km. I deszcz i wiatr nie były nam straszne. Mimo wszystko ;-) , dzięki Paweł za ciagnięcie w tych najgorszych warunkach.
gr0ndi, zrobiliśmy trasę zgodnie z planem.

[gello1]

kurcze tak wyatrywałem tego wypadu dzisiaj ale chwila odejścia od kompa i przeoczyłem dzisiejszy wyjazd(wyścig asfaltowy)

[paul67]

Jak ktoś kiedyś napisał - jaka ekipa taka rekreacja :mrgreen:
Dzięki za fajną jazdę w tych trudnych warunkach.
Trochę było mi mało, więc objechałem jeszcze zalew