Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
25.06.11 g. 11:15 LKJ Na wschód
#1
Akurat mam wolny dzień, nie chciałbym przesiedzieć go w domu. Pojadę gdzieś na wschód, dokładna trasa może być ustalana na bieżąco, ale myślę, że wyjadę gdzieś na Wilczopole i jakoś potem dookoła Świdnika (albo przez). Nie znam tych terenów, więc nie wiem jakie są drogi, nie lubię jeździć samym asfaltem, gdy jadę rekreacyjnie, więc na pewno będą też drogi gruntowe, może polne. Nie będę też gonił. Będzie pewnie trochę postojów na oglądanie mapy.

Podsumowując:
Start: 11:15
Dystans: 50-80km
AVS: <20km/h
drogi: 50-80% asfalt, reszta dobry do jazdy teren

Zapraszam wszystkich serdecznie. Mam nadzieję, że nie będę sam Smile
Pod LKJ będę niezależnie od wpisów i niezależnie od pogody.
Jakby ktoś chciał się dołączyć w trakcie czy nie mógł dojechać na czas: tel 515287082

Edit:
Znowu nikt się nie dołączył. Pogoda wyczekana idealnie, bo wyszedłem po deszczu. Nie zmokłem też na trasie. Komentarz będzie krótki, bo nikt mi nie chciał towarzyszyć.
Trasa: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=atgxbhqcfikpzvah
Fotki: https://picasaweb.google.com/1043321420 ... 9-qj9ZCAKA
Dystanst: 48,1km
AVS: 12km/h
Prawdziwy lajt Tongue
Odpowiedz
#2
kertoip_90 napisał(a):(...)
Znowu nikt się nie dołączył. (...)

Nie zrażaj się. Kiedys to się stanie. :-D Czasami niepewna pogoda powstrzymuje potencjalnych uczestników.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#3
kertoip_90 napisał(a):Komentarz będzie krótki, bo nikt mi nie chciał towarzyszyć.

Rozumiem, że tym krótkim komentarzem są podpisy pod zdjęciami :-D
Cytat:
(...) A tu zjechałem na zielony szlak, który zaprowadził mnie do lasu (...)
(...) Jadąc tędy chwilami zastanawiałem się, kto ten szlak wytyczał. Jakieś 2km od rezerwatu Wierzchowiska. Parzyło nawet przez długie spodnie. Ba, i przez rękawiczki, a niekiedy musiałem uważać, żeby głową nie zahaczyć Big Grin (...)

Patrząc na Twoją trasę zastanawiam się czy to nie był czasem "pieszy szlak zielony".
Mało używane bo turystyka piesza lata swojej świetności ma już za sobą.
I nie ma się co dziwić, że zarośnięte :mrgreen:
Ja takie nawet w górach spotykam.
Ale jaka przyjemność obcowania z przyrodą :mrgreen:
A czy w Lesie Krępięckim dojechałeś do zbiorowej mogiły z pomnikiem?
W latach 1941-44 wymordowano tam ok. 30000 (to nie pomyłka - trzydzieści) osób przywożonych z Majdanka i okolic Lublina.
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#4
Hmm, nie wiedziałem o tym.
Szlaków pieszych i rowerowych to ja w zasadzie nie rozróżniam często jak jadę (pewnie powinienem), więc możliwe, że zielony jest pieszym, chociaż tamtędy pieszo też pewnie tak sobie by się szło ;P Południowym krańcem lasu prowadzi szlak czerwony, następnym razem gdy tam będę to pojadę właśnie tamtędy Wink Po drodze widziałem jeszcze żółty, ale chyba nowy, bo nie było go na mapie Smile
Teraz w wakacje będę bywał w Lublinie rzadziej, aczkolwiek będę. Może jeszcze gdzieś się wybiorę to napiszę, a jak nie, to Wasze ustawki jakieś odwiedzę ;-)
Odpowiedz
#5
kertoip_90 napisał(a):Szlaków pieszych i rowerowych to ja w zasadzie nie rozróżniam często jak jadę

Na rowerze wjedziesz co najwyżej w pokrzywy ale w górach spotykałem ludzi, którzy zagapili się na rowerowy i poszli w innym kierunku.
Szlaki piesze wytyczane były jeszcze w czasach PRL, niektóre dawno zapomniane, zarośnięte. W niczym to jednak nie przeszkadzało nawet jeśli to była wąska ścieżka.
kertoip_90 napisał(a):Południowym krańcem lasu prowadzi szlak czerwony

Też pieszy :mrgreen:
Ale fajnie się nim jedzie.
Poleca Ci dwie mapy:
1) Okolice Lublina - część południowa
2) Okolice Lublina - część północna
Są tam zaznaczone wspomniane przez Ciebie szlaki piesze.
A nowe rowerowe można sobie markerem dorysować.
Ale z tymi mapami to aż kusi jeździć różnymi drogami.
Z pokrzywami też :lol:
kertoip_90 napisał(a):Po drodze widziałem jeszcze żółty, ale chyba nowy, bo nie było go na mapie Smile

No i tym razem pewnie trafiłeś na rowerowy.
Szczegóły tutaj: http://www.glusk.eurzad.eu/index.php?op ... Itemid=121
Ale jest tam odcinek bardzo piaszczysty więc nie zawsze trzymam się szlaków :-D
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#6
Cytat:Ale z tymi mapami to aż kusi jeździć różnymi drogami.

Korzystałem właśnie z tych map Cartomedii Smile Pewnie dlatego tak mnie skusiło Big Grin
Odpowiedz
#7
kertoip_90 napisał(a):Szlaków pieszych i rowerowych to ja w zasadzie nie rozróżniam

Świadomie nie zrobiłem edycji swojego posta aby oddzielić wątek znakowania szlaków turystycznych.
Tutaj znajdziesz to co najważniejsze i już Będziesz wiedział na przyszłość:
http://www.znaki-drogowe.pl/index.php?o ... &Itemid=93
I należy pamiętać, że pomimo różnych opinii kolor szlaku nie świadczy o jego stopniu trudności :!:
Ważne szczególnie w górach.
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości