Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bolące kolana a rama
#11
balu napisał(a):ZUŻYTE bloki/pedały - uwaga! bloki sh starczają tak naprawdę na max jeden seson, później luz występujący w nich i brak stabilności tworzą mikrourazy kolan a szczególnie połączeń stabilizujących.
Poważny zarzut, dla którego nie znajduję żadnych racjonalnych przesłanek. Możesz się podeprzeć jakimś źródłem (najlepiej medycznym), czy to tylko twoje spekulacje?
Odpowiedz
#12
Z tymi blokami też mi się jakoś nie chce wierzyć. Luzy są raczej dobre dla kolan a nie złe.

Do reszty dodaj jeszcze twardość przełożeń z którymi się zazwyczaj jeździ. Moim zdaniem Genesis nie ma specjalnie wpływu na ból kolan... Jeśli już to na ból pleców.

Mufę masz 73mm ale jest to standard (w sensie nic nadzwyczajnego). Mufy 68 w rowerach górskich to de facto 73 bo i tak dokładamy im podkładkę. Jedyna różnica jest tak że możesz zapomnieć o przerzutce e-type czy napinaczu bo nie ma na nie miejsca.
Odpowiedz
#13
balu napisał(a):ZUŻYTE bloki/pedały - uwaga! bloki sh starczają tak naprawdę na max jeden seson, później luz występujący w nich i brak stabilności tworzą mikrourazy kolan a szczególnie połączeń stabilizujących.
Ciekawy punkt widzenia. Na pierwszy rzut oka ciężko i w to uwierzyć, ale po chwili zastanowienia coś w tym może być, bo:

Kuba napisał(a):Luzy są raczej dobre dla kolan a nie złe.
Ale luzy też nie mogą być zbyt duże. Noga ma pracować w odpowiedniej płaszczyźnie, a jak zaczyna za bardzo latać na boki to nie pracuje w naturalnym położeniu, przez co kolano może zacząć boleć.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#14
KermitOZ napisał(a):
Kuba napisał(a):Luzy są raczej dobre dla kolan a nie złe.
Ale luzy też nie mogą być zbyt duże. Noga ma pracować w odpowiedniej płaszczyźnie, a jak zaczyna za bardzo latać na boki to nie pracuje w naturalnym położeniu, przez co kolano może zacząć boleć.
no to bzdura. To jak to przyrównać do zwykłych pedałów, gdzie noga lata gdzie chce i jak chce i nikt nie narzeka na ból kolan. Ja się zgadzam z KUBĄ. Luzy są raczej dobre niż złe
Odpowiedz
#15
KermitOZ napisał(a):Ale luzy też nie mogą być zbyt duże. Noga ma pracować w odpowiedniej płaszczyźnie, a jak zaczyna za bardzo latać na boki to nie pracuje w naturalnym położeniu, przez co kolano może zacząć boleć.

Pokaż mi tak zużyte Shitmano żeby miały luz boczny jaki jest standardowo w Crankach. Noga sama się bocznie ustala a dodatkowo luz pozwala jej na naturalne przemieszczenia podczas pedałowania. Tak jak ma to miejsce w platformach.
Odpowiedz
#16
gello1 napisał(a):To jak to przyrównać do zwykłych pedałów, gdzie noga lata gdzie chce i jak chce i nikt nie narzeka na ból kolan.
Ja narzekałem. Jak zacząłem jeździć w zatrzaskach to jak ręką odjął. Dzięki zatrzaskom noga pracuje ergonomiczniej i efektywniej. To tak jak tłok: jak ma za dużo luzu to się zniszczy w końcu a jak pracuje w odpowiedniej płaszczyźnie to będzie działał.

Poza tym nie twierdzę, że balu ma 100proc racji. Uważam tylko, że jest to ciekawy kierunek i coś w tym może być, da się to w każdym razie logicznie wytłumaczyć.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#17
Inną kwestią jest efektywność, a inną luz. Zauważ że inne systemy po to mają luz żeby można było przesuwać stopę wedle swojej naturalnej pracy i często te systemy są polecane osobom którym jazda w SPD przynosi ból. Część osób w ogóle musi rezygnować z pedałów wpinanych z tego względu. Natomiast nie słyszałem nigdy żeby ktoś narzekał żeby w platformach bolały go kolana, i SPD przyniosło mu ulgę. Chociaż nie wykluczam takich schorzeń.

Jeśli masz stopę utwierdzoną w nienaturalnym położeniu to pojawią Ci się siły boczne w kolanie, które jak mniemam nie są zdrowe.
Odpowiedz
#18
Cytat:KermitOZ napisał: gello1 napisał/a:
To jak to przyrównać do zwykłych pedałów, gdzie noga lata gdzie chce i jak chce i nikt nie narzeka na ból kolan.
KermitOZ: Ja narzekałem.
Kuba napisał(a):Natomiast nie słyszałem nigdy żeby ktoś narzekał żeby w platformach bolały go kolana, i SPD przyniosło mu ulgę.
Czytaj uważnie, właśnie to napisałem post wyżej.
Kuba napisał(a):Jeśli masz stopę utwierdzoną w nienaturalnym położeniu to pojawią Ci się siły boczne w kolanie, które jak mniemam nie są zdrowe.
Dlatego należy dobrze ustawić bloki. Wtedy noga chodzi w odpowiednim położeniu, zrozumiesz to w końcu? A minimalny luz jest potrzebny, ja np nie wyobrażam sobie szosowych spd sl i czerwonych bloków.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#19
Chodziło mi że nigdy wcześniej. Czyli że jesteś pierwsza osobą która poszła w drugą stronę.

Jak ustawisz stopę w miejscu to przy ruchu korbą ona naturalnie ma tendencję to zmiany położenia i bloki tu nic nie wskórają. Za Magazynem rowerowym:

"Luz roboczy
Wielu rowerzystów, kręcąc korbami, zmienia nieznacznie pozycję stopy względem pedału, co w przypadku sztywnego połączenia z butem powoduje niepotrzebne nadwerężanie stawów. Luz eliminuje ten problem, jest więc jak najbardziej pożądany.
W zależności od konstrukcji pedałów swobodny ruch stopy może być całkowicie luźny lub wiązać się z lekkim napinaniem sprężyny zatrzasku. Ten pierwszy jest najzdrowszy dla kolan, ten drugi daje lepszą kontrolę nad wypięciem (stopniowo napinająca się sprężyna sygnalizuje zbliżające się otwarcie zatrzasku)."
Odpowiedz
#20
Kuba napisał(a):W zależności od konstrukcji pedałów swobodny ruch stopy może być całkowicie luźny lub wiązać się z lekkim napinaniem sprężyny zatrzasku. Ten pierwszy jest najzdrowszy dla kolan, ten drugi daje lepszą kontrolę nad wypięciem (stopniowo napinająca się sprężyna sygnalizuje zbliżające się otwarcie zatrzasku)."
Takie rzeczy to sobie może każdy napisać i wydrukować. Luz roboczy ok, ale roboczy, a nie rozklekotany pedał Tongue
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości