18-07-2011, 13:16
Wczoraj widziałem 'wariata' cisnącego po remontowanej piaseckiej, na mtb.
Proponuję nie kusić losu, co to za jazda w nerwach.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=niguaucnpijveuwb
To jest mój dojazd: praca-wypoczyn.
Od strony Lublina jest trochę fatalnego asfaltu (ul. Rataja od Grygowej do lasu) i droga polna tez jest może miejscami powymywana ale sztywniakiem 28" (1.75) nie było większych problemów przejechać a i miło jest. Na MTB jak znalazł.
Aha. Na Piaski zjechałem tu przez Piaski Wielkie (potem jest szuter/polna) zamiast asfaltem.
Zapraszam na jak zawsze genialne LODY LooDyyy(!) gałkowe w Piaskach (na przeciwko przyst.autobus) po 1.5 zeta za naprawdę rzetelną gałkę (nie to co w olimpie, 1/2 tego) - PYCHA.
Proponuję nie kusić losu, co to za jazda w nerwach.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=niguaucnpijveuwb
To jest mój dojazd: praca-wypoczyn.
Od strony Lublina jest trochę fatalnego asfaltu (ul. Rataja od Grygowej do lasu) i droga polna tez jest może miejscami powymywana ale sztywniakiem 28" (1.75) nie było większych problemów przejechać a i miło jest. Na MTB jak znalazł.
Aha. Na Piaski zjechałem tu przez Piaski Wielkie (potem jest szuter/polna) zamiast asfaltem.
Zapraszam na jak zawsze genialne LODY LooDyyy(!) gałkowe w Piaskach (na przeciwko przyst.autobus) po 1.5 zeta za naprawdę rzetelną gałkę (nie to co w olimpie, 1/2 tego) - PYCHA.