Z tego co mi wiadomo, na forum jest kilku zapaleńców fotografii .

Co byście powiedzieli na wspólne wypady w ciekawe miejsca w celu zrobienia fajnych fotek?
Nie chodzi mi o zwykłe pstrykanie, tylko coś z pomysłem, oczywiście na pełnym manualu .
Co do tematyki i miejsc jestem otwarty, można wspólnie ustalić. W okolicach lublina na pewno jest sporo miejsc które warto uwietrznić.

Pewnie niektórzy mają lustrzanki i hybrydy, wypadłoby więc unikać jazdy w strasznym kurzu, tempo rekreacyjne .

Co myślicie o tym pomyśle ? Ktoś byłby chętny ?
Myślę, że jakby się znalazło z 5 osób, to moglibyśmy wybrać sie kilka razy w te wakacje.

ooooooooooooooo świetny pomysł, ja mam lustrzaneczkę i lubię się czasem trochę pobawić.jestem jak najbardziej za ;-)

jestem jak najbardziej za, też lubię pofocić coś ciekawego a pomysłów brak

Widzę, że pojawił się ciekawy temat :mrgreen: .
Mniej więcej na południe od Prawiednik, tak ze trzy kilometry w linii prostej, jest miejscowość o nazwie Polanówka. Najwyższy punkt znajduje się mniej więcej (o ile dobrze pamiętam) tam, gdzie na wszelkich mapach urywa się droga. Widoki piękne, panoramy mogłyby wyjść cudne (tylko jakoś się tam ze statywem jeszcze nie doczołgałem). Potem można zjechać - według map nieistniejącą - drogą na wschód i dalej można fotgrafować niemal równie piękne widoki.
Problem w tym, że dalej są tylko drogi gruntowe, więc albo bagno po opadach albo koszmarny pył, zwłaszcza jak przeleci jakiś samochód z napędem 4x4.

Poza tym mamy jeszcze zwierzątka w okolicznych lasach, ale to już wyższa szkoła jazdy, bo takiego drania z rogami lub kłami trzeba najpierw znaleźć :-P .

Pomysł pierwsza klasa w każdym razie :mrgreen: .

Krajobrazy jak najbardziej. Na myśl przychodzą mi jeszcze obiekty z II Wojny Światowej, stare samoloty stacjonujące w Radawcu, jakieś ciekawe strumyczki, rzeki, jeziora, zapory wodne, wąwozy, ruiny pałaców i zamków, baszty, warownie. Czasami frajdą jest już samo szukanie magicznego miejsca gdzieś z dala od cywilizacji ;-)

W ramach rzucania wstępnymi propozycjami podrzucam link;
www.strzyzewice.lubelskie.pl/dane/solectwa.htm

To jest mniej więcej w tych rejonach, o których pisałem. Sporo ciekawych rzeczy do fotografowania... i pewnie, gdyby poszukać, znalazłoby się jeszcze trochę. Z II Wojny Światowej znalzałoby się coś chyba i w okolicach Nałęczowa, i Janowa Lubelskiego, ale nie jestem pewny.

Karola napisała:
Środa 15 lipca 18 lkj
Wszystko jak w temacie
Zapraszam głównie Panie (szczególnie to niezdecydowane). Dzisiaj będzie Wawerka, Perceive i ja.

No i temat do pierwszej sesji foto znalazł się "sam" :-D

[quote="mamut77"]Widzę, że pojawił się ciekawy temat :mrgreen: .
Mniej więcej na południe od Prawiednik, tak ze trzy kilometry w linii prostej, jest miejscowość o nazwie Polanówka. ............

Wszystko o czym pisałeś jak najbardziej się zgadza.
Konieczna jest tylko peleryna z moskitierą. Takiego agresywnego roju komarów i "końskich much" dawno nie widziałem. Atakowały na rowerze pomimo 20km/h. Wolę nie myśleć co by było gdyby się zatrzymać..... hock:

Gdybyś się zatrzymał, prawdopodobnie by cię zjadły :-P. Marzy mi się zrobienie tam panoramy 360 stopni o zachodzie słońca, ale jakoś nie mogę sobie siebie samego wyobrazić stojącego przy statywie i robiącego zdjęcia pośród roju komarów i diabli wiedzą czego jeszcze (ale na pewno zdolnego pożreć człowieka) .

Coś tak czuję, że wycieczki fotograficzne nie będą miały wielkiego wzięcia...

No bo to raczej trzeba pojechać jakiś zamek obfocić czy inny zabytek. Bo na łonie przyrody w taką pogodę to raczej kiepsko będzie pozostać niezjedzonym