paul67 napisał(a):Dlatego napisałem o częstym ładowaniu moich akumulatorków
No tak... logiczne... jak się rozładuje to trzeba naładować :mrgreen:
Biorąc jeszcze do tego post Pawła (
Peke) warto może wspomnieć jak to jest z tym czasem.
Czy wspomniane przez Pawła max. 1,5h to mało czy dużo?
Producent w ulotce podał dłuższy czas?
Tylko nie wspomniał na jakich bateriach :-D
Włóż Paweł jednorazowe Energizery (lub podobne) i Bike Pro Scream w trybie max poświeci 2,5 do 3 godzin. Ale to byłoby kosztowne świecenie.
Dlatego korzystamy z akumulatorków, które mają jednak mniejszą wydajność w porównaniu z jednorazowymi bateriami.
Akumulatorki z kolei mają różną pojemność (mAh) i tzw. efekt pamięci (utrata rzeczywistej pojemności akumulatora).
Nowe technologie (Sanyo Eneloop, GP Recyko itp) są w dużym stopniu odporne na proces samorozładowywania.
Ale na rynku występują modele z mniejszą pojemnością niż inne akumulatorki.
Tak jak życie, akumulatorki nie są wieczne.
Jednak na ich żywotność jak i sprawność bardzo duże znaczenie ma ładowarka.
Kilkukrotne "złe" ładowanie potrafi obniżyć sprawność akumulatorka (nawet do 75% i mniej).
Przy czym "złe" ładowanie to nie tylko gorsza ładowarka ale na przykład zbyt częste korzystanie z wysokiego prądu ładowania.
Z własnego doświadczenia polecam jednak mniejsze pojemnościowo ale sprawniejsze akumulatorki w nowszej technologii.
I jak najbardziej ładowarka w rodzaju:
paul67 napisał(a):nabyłem taką ładowarkę: https://www.hurt.com.pl/p...-700,p1640.html