Pogoda jest - trzeba korzystać.
Szybko się ściemnia więc wczesny start.
Trasa trochę na wschód trochę na północ, a potem "jedźmy bo się ściemnia".
Dokładniej mam ochotę na wariacje z takiej trasy .
Jazdy będzie sporo jak na popołudnie, ale myślę że warto.
Lampki Obowiązkowe.
Długi rękaw może być przydatny bo wieczorami chłodniej.
ps. po sugestiach zmiana godziny. (czekamy dodatkowo na tych co się wpiszą max 15min.)

No to ja się wpisuję. Jak nie zdążę na 17.00 to zaczekajcie

I tam wczesnym, chłodnym wieczorem, z niezawodnym Mariuszem, zaliczyliśmy lasy kozłowieckie. Dystans u mnie 53 km. Kto niebył, niech żałuje. Piękny zachód słońca, wypłoszone stado dzików - bezcenne.

Kozlowieckie to ja z wielka checia ale nie dales szans

Jak nie dałem szans. Opóźniłem ustawkę o 30min. A że trzeba się orientować i zerkać na forum częściej zwłaszcza na wyjazdy w tygodniu to inna sprawa.

P.S. Wieczorami jest już dosyć chłodno i w krótkich spodenkach nie było komfortowo. :-(

Fajny wypad w dużej mierze nieznanymi dla mnie ścieżkami. Coraz zimniej się robi, więc trzeba szybciej pedałować, żeby się rozgrzać :mrgreen:
Trasa + fotki
Dzięki Rafał i do następnego.