Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pętla po lubelszczyźnie
#1
Po ostatnim wyjeździe wpadł mi do głowy pomysł takiej pętelki ;-)
http://gpsies.com/mapOnly.do?fileId=jam ... Leave=true
Jest tam parę górskich premii, mocne zjazdy. Kierunek obowiązkowo z Lublina przez Krzczonów - Szczebrzeszyn.
Fragmenty tej trasy można zobaczyć w naszej galerii, album I dzień Zwierzyniec, zdjęcia 38 - 46
Może być w wersji dla szosowców. Odcinek ze Szczebrzeszyna do Dzielce szosą.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#2
Jednego dnia?
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#3
Rzeczywiście zapomniałem dodać. Pętelka jednodniowa :mrgreen:
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#4
Kurcze... kręcicie dystanse jak widzę. Nie wiem, może od rana do wieczora bym wykręcił taką odległość... ale znam troszkę te trasy - niestety znacznie trudniejsze niż droga do Lubartowa Undecided. Nie bez powodu jest tam zagłębie stoków narciarskich (swoją drogą Chrzanów polecam, jest nawet na mapie Jurka na lewo od 110 km :mrgreen: ).
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#5
Jeszcze emocje nie opadły, a ty jeszcze je podgrzewasz ;-)
Jak się uda zgrać termin wyjazdu z pogodą - jadę :-D
Jeszcze nie wiem jak to przeżyję, ale warto powalczyć z samym sobą :mrgreen:
Odpowiedz
#6
Jurek S napisał(a):Może być w wersji dla szosowców.

Bardzo przyjemna pętelka. Jeśli byłaby w wersji szosowej, to chętnie bym się z wami wybrał. O ile termin również podpasuje.
Prawdziwą wolność czujesz kiedy wiatr hula między twoimi jajkami.
Odpowiedz
#7
Karcer napisał(a):(...) Jeśli byłaby w wersji szosowej, to chętnie bym się z wami wybrał. O ile termin również podpasuje.

Wersja szosowa dotyczy odcinka ze Szczebrzeszyna do Gorajec-Zagroble Kolonia, który trzeba przejechać trasą nr 74 i w okolicach Hosznia Ordynacka na zjeździe jest trochę kiepski asfalt. Ale można go pokonać wolniej. To chyba właśnie tam szprycha wyrwała mi kawałek obręczy :-(
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#8
Jeszcze ze 2-3 kółka wokół zalewu i będzie 200 ;-)
"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong
Odpowiedz
#9
to kiedy ta pętelka?Smile
Odpowiedz
#10
Fajny pomysł, choć teraz muszę przyłożyć się trochę do remontu swojego bike'a.
Swoją drogą przejechałem kilka lat temu taką trasę:[Obrazek: 10337_trasa.jpg]

oczywiście nie w jeden dzień ;-)
http://www.odyssei.com/travel-article/13587.html - Wyprawa rowerowa Lublin-Gdańsk 2007

http://www.odyssei.com/pl/travel-article/17708.html
- Wyprawa rowerowa Wiedeń-Bratysława-Gyor-Balaton-Budapeszt 2009
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości