Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
07.10.2011, pt, 6:00, LKJ, śniadaniówka nad Zalewem
#11
dobry wieczór

bardzo mi przykro ale NIE MOGĘ się jutro stawić - choróbsko mnie rozkłada :/

łudziłam się, że to błahostka ale klops

serdecznie zapraszam na budyń jak tylko wyzdrowieję

skoro budziki nastawione... to może ktoś ma ochotę zagrać rolę barbarzyńcy i przejąć jutrzejszą śniadaniówkę?
Odpowiedz
#12
Kilka osób się zadeklarowało,
uzbroiło budziki,
ja naprawiłem manetkę, spakowałem mleko w sakwę,

chyba nie ma sensu odwoływać akcji Smile
Odpowiedz
#13
cieszę się Smile i przepraszam za jutrzejsze niebycie
Odpowiedz
#14
Śniadaniówka - zaliczona.
Dzięki Józkowi i Paulinie był budyń, bez grudek.
Marcin i nie chwaląc się ja , przejechaliśmy zalewik .
Ula wracaj do zdrowia, Wanda masz zaległe krówki (przyp. aut.)
Odpowiedz
#15
Wstałam...ale miałam małą mieszkaniową awarię..irytujące o 5 rano :-D

endriu68 napisał(a):Wanda masz zaległe krówki (przyp. aut.)

Paczka dla Ciebie czeka. Dostaniesz jutro na ziemniaku. Jak będzie padać daj znać kiedy i na jaką linię mam podrzucić ;-)
Nigdy nie jest za późno, aby szukać Nowego Świata, naszym celem jest żeglować poza zachód słońca i kąpielisko wszystkich gwiazd zachodnich...
Odpowiedz
#16
Gdy zadzwonił budzik spałem już od 2h, pomyślałem więc, że jeszcze tylko 5 minut Big Grin Wrzućcie fotki Smile

pOZBig Grinrower
Grzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#17
no nieee ja znowu zaspałam koniec świata :-x :evil: Cry chociaż fotki pooglądam
Odpowiedz
#18
Zadowolony i ja z rannej śniadaniówki.Mój budzik wykonał świetną robotę dziś,szkoda że tak pózno odkryłem jego zawód,dotyczy roweru.Chyba kupię mu nowe baterie.Dzięki za jazdę Andrzejowi.Fajna jazda była,pzdr.i do zobaczenia.
Dopóki walczysz,jesteś zwycięzcą
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości