Do piwa się nie przyznajemy ;-) , ale nie dlatego, że nie pijemy, tylko dlatego, że nie zostawiamy puszek. Trochę szkoda bo wyjazd się udał. Taki spokojny standardzik
http://gpsies.com/map.do?fileId=ayjnvhenlsuldpyi
z pięknymi widokami co za jakiś czas można będzie zobaczyć na zdjęciach.
Były ciekawe dyskusje ;-) np, jak z kaszki i wołka zbożowego zrobić parówkę
hock: i wiele innych.
Dziękuję wszystkim za obecność. Przybył nam kolejny uczestnik, Monika, która jak powiedziała otwarła sezon wspólnego jeżdżenia.
Proszę o cierpliwość w oglądaniu zdjęć bo jest tam lekcja poglądowa ;-) wymiany dętki