17.12, g.19, Księżycowa - Slajdowisko "Rowerem po Japon

[KermitOZ]

Witajcie

W imieniu Zarządu Stowarzyszenia zapraszam na cykl slajdowisk, które odbywać się będą tej zimy. W tym roku zmieniamy nieco formułę i na pierwsze spotkanie zapraszamy do Pubu "Księżycowa". Liczymy, że tak jak w ubiegłym sezonie slajdowiska będą cieszyć się dużym powodzeniem wśród społeczności Rowerowego Lublina. Dla większej różnorodności postaramy się, żeby prezentacje nie ograniczały się tylko do wypraw związanych z rowerem.

Jako pierwszy z fotorelacją wystąpi Przemek Woźniak, znany także jako Przamak Opowie on o swojej wyprawie do Japonii, którą zwiedzał składakiem. Przemek, który jest doświadczonym podróżnikiem na pewno podzieli się wieloma ciekawymi spostrzeżeniami na temat Kraju "Kwitnącej Wiśni".

Sobota, 17 grudnia, godz. 19
Pub Księżycowa (ul. Księżycowa 2)
Wstęp wolny.

Zapraszamy

[Jakub.P]

będę

[MindEx]

ja też będę. nie sam. mam nadzieję, że nie będzie nas tam trzech tylko )
Japonia na składaku to jest to!

PS. jak by ktoś miał wątpliwości, to miejscem slajdowiska jest Kawiarnia Księżycowa. Niechaj Was jednak nie zwiedzie nazwa, bowiem można tam zamówić piwo i nie tylko

do zobaczenia.

[marcint]

ja też przyjadę, prawdopodobnie nie sam.
Do zobaczenia

[Rado]

Będę ze swoją połówką... nie, nie z 0,5 L ;-)

[kertoip_90]

Też wpadnę.

[mariox]

Jednak się wyrobię . Do zobaczenia w Księżycowej

[Jakub.P]

Krzysztofie i nie było nas trzech Pomysł zajefajny i trzeba go pielęgnować. Ja wcześniej musiałem wyjść, ale było naprawdę ciekawie. Tak na oko z 50 jak nie więcej osób było. Grzegorzu dobry pomysł.

[PrażonyRabarbar]

Przemku, serdeczne dzięki za przybliżenie tak odległego ale ciągle egzotycznego kraju, jakim jest Japonia.
Mimo, że prezentacja wg. mnie trwała o jakieś 30min. za długo, to moje dzieci wyszły zadowolone i zapytały się, czy przyjdziemy następnym razem.
A jak wiadomo, skupić uwagę dziecka choćby na parę minut to nie lata wyzwanie.
jeszcze przed snem zapytałem się ich co zapamiętały ze spotykania, i nie było tal źle:-)

Byłem pierwszy raz na slajdowisku, więc nie mam porównania.
Po wpisach spodziewałem się paru osób, a tu niespodzianka, w lokalu zabrakło krzeseł.
W samej prezentacji brakowało mi 3 rzeczy, wstępu, rozwinięcia i zakończenie/podsumowanie.
W sumie byłem zaskoczony, że byłeś aż miesiąc ( nie słyszałem w jakim terminie byłeś) za tylko 5tys. zł w drogiej Japonii.
Swoim opowiadaniem tylko potwierdziłeś, że Japonia to nowoczesny, bezpieczny, oprócz trzęsień ziemi, i bogaty kraj.
Zaskoczyły mnie sarny chodzące jak święte krowy i wrażenie, że w Japonii pojęcie bezrobocia jest obce, każdy musi mieć zajęcie jak w prl-u;-)

Dobry pomysł z miejscem na takie prezentacje, właściciel zadowolony bo ma klientele, a podróżujący miejsce do podzielenia się ze swoich wypraw.

Przemku, czy gdzieś w sieci można obejrzeć Twoje foty z wyprawy tej i innych?
Czy Twoim sponsorem był McDonald's i Coca-Cola? :-P

[Jakub.P]

Po wpisach spodziewałem się paru osób, a tu niespodzianka, w lokalu zabrakło krzeseł.

Tak jeszcze wtrącę. Chyba właściciel będzie musiał zainwestować w więcej krzeseł, jak mu zrobimy jeszcze kilkanaście/dziesiąt razy. Miejsce fajne. Na pewno będę tam wracał nie tylko na slajdowiska, ale i ze znajomymi.