Dzięki za wspólny przejazd, było sympatycznie :] Jedyny stresik przy zajmowaniu środkowego pasa na unii lubelskiej, kiedy można było zająć już wcześniej odpowiedni, ale tak to na plus :] jestem pełny podziwu osobom jadącym bez rękawiczek
do zobaczenia na kolejnej, pewnie znowu nieśnieżnej masie...