Ja dziś w stroju cywilnym śmigałem przez Stary Gaj do Stasina, spotkać się ze znajomym. Mimo, że w miare dobrze się jechało to średnia nie wyszła oszałamiająca bo jakies 24km/h. Sam dostałem od Ciebie ulotkę, gdyż jedno spotkanie na pizzy nie wystarczyło, żeby mnie zapamiętać.;-) Mimo, że przejeżdzałem o godzinie 18 koło lkj, Pań jakoś nie widziałem :-P