mariox   23-07-2009, 00:49
#1
W zasadzie to można naciągnąć na kategorię "Świat" - bo trasa miedzynarodowa :mrgreen:
Jak ktoś kiedyś trafi w Pieniny to przejazd tym szlakiem jest nieodzowny. Trasa wybitnie ultra - light. No i warto podnosić głowę znad kierownicy - piękne widoki.
A dla twardzieli - trasy o jakie ciężko w Lublinie. I na których wiele osób się męczy wchodząc na nogach :mrgreen:
Pozdrawiam
[Obrazek: AlbumBezTytuU#5361419840914894818]
PrażonyRabarbar   23-07-2009, 01:34
#2
Cześć mariox.

Pewnie byliśmy w Szczawnicy w tym samym czasie.
Szlakiem do Czerwonego Klasztoru przejechałem prawie 3 razy.
Raz z rodzinką, drugim razem sam a trzeci dojechałem do połowy bo zaczęło mocno grzmieć i zawróciłem (18 lipca).

Poniżej zamieszczam kilka fotek z pobytu w Szczawnicy

§1 pkt2 Regulamin odnosi się do każdego Użytkownika Forum (w tym Członków Stowarzyszenia „Rowerowy Lublin”). 100% ściemy
Jurek S   23-07-2009, 10:18
#3
To i ja się pochwalę. Też tam byłem i to na rowerze z synem (2003r)

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
msz   23-07-2009, 12:40
#4
Świetne miejsce na wyprawy rowerowe!
Polecam trasę Szczawnica - Czerwony Klasztor - Czorsztyn - Niedzica i z powrotem. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest przepłynięcie z Czorsztyna do Niedzicy wodną taksówką.
mariox   23-07-2009, 16:02
#5
msz napisał(a):Jednak najlepszym rozwiązaniem jest przepłynięcie z Czorsztyna do Niedzicy wodną taksówką.
Ale można i rowerkiem dojechać przez most poniżej zapory. Tylko że parę fajnych podjazdów po drodze... za to jakje zjazdy :mrgreen:
PrażonyRabarbar napisał(a):Pewnie byliśmy w Szczawnicy w tym samym czasie.
Przyjechałem 17-go, więc musielismy zahaczyć (o czym zresztą rozmawialiśmy na ustawce). Ja byłem na tym szlaku w poniedziałek, 20-go.
Rowerki z wypożyczalni, których jest tu multum, za wypożyczenie na 4 godziny zapłaciłem 12 zł/szt, koszt całego dnia - 15 zł (max 20). Nie opłaca się taszczyć, chyba że ktos potrafi tylko na swoim jeździć, albo jeździ codziennie.
Pozdrawiam upalnie Smile
PS. Bluza Córci koloru pomarańczowego (jak na zdjęciu) jest do znalezienia gdzieś pomiędzy Trzema Koronami a Sokolicą :lol:
MaciekNP   17-08-2009, 23:22
#6
Byliśmy tam na urlopie na przełomie lipca i sierpnia. Rewelacyjne trasy i widoki. Polecam każdemu kto się zastanawia nad wyjazdem z rowerem w góry!

Korzystając z okazji, proszę aby zdjęcia wrzucać na zewnętrzne serwery i linkować na forum korzystając z html. Unikniemy w ten sposób nadmiernego obciążenia naszego forum i generowania zbędnego ruchu.

Pozdrawiam,
Maciek
Nocny Patrol
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.