Tak wygląda teraz mój wierny przyjaciel:

Rama: Kelly's Scarpe 2006, Protec Alloy, 545mm (21.5")
Widelec: MOSSO – sztywny MTB
Stery: XLC A-42E
Korba: Shimano DEORE FC-M590 44-33-22T 175mm
Manetki: Shimano DEORE SL-M590
Przerzutka przód: Shimano DEORE FD-M531
Przerzutka tył: Shimano DEORE XT RD-M773
Ilość biegów: 27
Kaseta: Shimano TIAGRA HG-50 12-25
Łańcuch: Shimano XTR CN-7701
Hamulce V-brake: Shimano DEORE BR-M590
Dźwignie hamulcowe: Shimano DEORE BL-M590
Pancerze i linki: UNEX
Końcówki pancerzy i linek: JAGWIRE
Piasta przednia: NOVATEC NT-A141SB H36
Piasta tylna: NOVATEC NT-F062SB H36
Szprychy: DT SWISS CHAMPION
Nyple: DARTMOOR – czerwone
Obręcze: REMERX – GRAND HAMMER (559 x 19), H36
Dętki: RUBENA 26x1,5 AV
Opony: KENDA KWEST 26 x 1,5 K193
Wspornik kierownicy: Kelly’s KBIX Pro-Race 6061-T6 3D
Kierownica: Kelly’s KBIX Pro-Race, cross-country 7075 D.B.
Chwyty: Clarks CLO201
Rogi: PRO SL 3D
Sztyca: Ritchey Logic 30,4 mm
Siodło: Kelly’s Pro-Race CrMo
Pedały: Platformowe VP-197
Koszyki na bidon: Kelly’s SQUAD
Pompka: Kelly’s AIRGO
Licznik: Trelock FC 525
Oświetlenie: Kelly’s – 902, Kelly’s RHL – 02
Nóżka: BBB MULTIKICK

Kilka fotek:
http://www.fotosik.pl/u/mariobiker/album/1111228

Fajnie kolorystycznie dobrane detale. rowerek mi się podoba.
Z głową to wszystko fajnie dobrane :mrgreen:

Dzięki Grzesiek ;-) miło mi to słyszeć. W wersji wyprawowej też na czarno-czerwono. http://www.fotosik.pl/u/mariobiker/zdje ... bum/975507

Rower dopracowany w najmniejszym szczególe ,wielki szacun, widać że to twoja żona i kochanka jednocześnie , a jeszcze jakbyś zmienił ramę ,przede wszystkim, na mniejszą to już byłby kosmos !!!, ale widelca to chyba nie przekładasz ?, rozumiem że teraz zdecydowałeś się na sztywnego i z takim rower będzie jeździł.
Pozdrawiam Piotrek

Podejrzewam że czerwone śrubki są alu. Stalowe też są ale ciężko je dostać. Zwłaszcza z takim ładnym kolorku. Jeśli tak to na pewno nie montował bym ich w hamulcach, zwłaszcza w przednim.

piotr73 masz rację to moja "żona i kochanka jednocześnie". Co do rozmiaru ramy tu bym się z Tobą sprzeczał. Pod koniec lat osiemdziesiątych rozmawiałem z panem Januszem Pożakiem na temat wielkości (rozmiaru) ramy, i wtedy pan Janusz dał mi kilka cennych wskazówek. Wzrost nie jest najważniejszy należy uwzględnić długość tułowia i styl jazdy. Najlepiej przejechać 100-150 km i po takim odcinku mają nie boleć plecy i nadgarstki. Jeśli nie bolą jest OK ;-) Mniejsza rama do agresywnej jazdy ok ale do turystyki niekoniecznie ;-)

podoba mi się ten rower. fajnie, że ma sztywny widelec, ale taki chyba nie był w nim od początku, co?

Krzysztofie masz rację w orginale był jakiś RST :-)

No, za wideł piąteczkę przybijam ;-) karbonik?

będzie AL chyba