04-03-2012, 16:50
Żwawo dzisiaj było :-D, ale i grupa mocna. Zebrało nas się na ustawce 16 osób. Za zalewem odłączyły się 3 - podobno mama wołała na obiadek ;-) . W drodze do Strzeszkowic nie wytrzymał ;-) naszego tempa Marek i wyrwał do przodu. Jak już pisał Michał było: "ale urwał", ale jakoś dał radę z nami dojechać na blacie Z20 :-x . Miło było wyhaczyć po drodze trochę znajomych: najpierw Marcin0604 , później Adam, a na końcu truskafka.
U mnie dtd 68,6km.
Parę zdjęć za chwilę. Tam gdzie Michał zjeżdża ze schodów było właśnie: "ale urwał" :lol:
Dzięki wszystkim i do następnego.
A to właśnie Bart odłączył się od nas za zalewem bo nie mógł przegapić obiadku :-D
U mnie dtd 68,6km.
Parę zdjęć za chwilę. Tam gdzie Michał zjeżdża ze schodów było właśnie: "ale urwał" :lol:
Dzięki wszystkim i do następnego.
holden napisał(a):Gdzie jest Bart :?:
A to właśnie Bart odłączył się od nas za zalewem bo nie mógł przegapić obiadku :-D
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
www.forum.krmaksimum.pl