Ja bardzo przepraszam za OT, ale.... koledzy -->wzięlibyście się za robotę, a nie urządzacie sobie przejażdżki w godzinach, gdy my --> ludzie pracy, zarabiamy pieniążki, by żyć godnie i uczciwie.
Bart, ty to nawet po pracy nie jeździsz na rowerze więc się nie wypowiadaj w tej kwestii. Niestety Łukasz ma tylko godzinkę więc śmigniemy tylko dookoła zalewu po korzonkach.