26-07-2009, 12:32
Bym sie dopisał tylko? Czy na górskim czy szose szykować?
I pytanie kazdy z ans ma zrobic 400 a nie grupa?


[29-30.08] 400km/24h
|
26-07-2009, 12:32
Bym sie dopisał tylko? Czy na górskim czy szose szykować?
![]() ![]()
26-07-2009, 19:52
Trasa będzie po szosie, każdy jedzie czym chce. Ja cisnę góralem
![]()
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
26-07-2009, 22:44
Panie! Ja się pisze ;)
Ostatnio jeżdżę tylko do pracy, ale co tam raz się żyje, a jak to ktoś wcześniej pisał: "400km piechotą nie chodzi"
Wszystkich nas w końcu wytępi forumowe gestapo...
26-07-2009, 22:53
No dobra to i ja się wkręcam, o ile nic mi na roku nie wypadnie w okolice tych dni :-D
28-07-2009, 09:04
Jak sie przygotwac do tego? I jaka srednia musi byc żebyśmy zrobili ten dystans
![]()
28-07-2009, 09:53
Zrób sobie kilka dłuższych dystansów. Zrób sobie od czasu do czasu jakąś setkę średnim tempem, do tego może jakieś 150km i wystarczy. Jak Ci się chce to na 200km też się można wybrać. Ale ogólnie te dystanse to tak na podbudowanie psychiczne, żebyś wiedział, że spokojnie dajesz je radę przejechać. Jeśli ktoś jeździ regularnie i to raczej nie będzie miał problemu ze zrobieniem 400/24.
Będziemy starali się utrzymywać średnią 20km/h i robić w miarę krótkie przerwy. Oczywiście jeśli będzie z wiatrem, z górki, albo po prostu będzie widać, że można trochę szybciej przycisnąć to będziemy te 25 km/h na niektórych odcinkach jechać. Ale przede wszystkim tempo będzie tak regulowane, żeby się nie zmęczyć za bardzo i żeby każdy dał radę pokonać ten dystans. Nie ma mowy o żadnym ściganiu. Dyscyplina przede wszystkim i wtedy musi się udać ![]()
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
28-07-2009, 11:14
Ja już zaczynam przygotowania... obiecuję też zbić wagę do 105 kg buahahahaha :lol:
28-07-2009, 19:15
Ostatni ona górskim zrobiłem 70 średnia 24, więc nie jest tak zle
![]() ![]() ![]()
28-07-2009, 22:53
Michal napisał(a):40 km robie prawie codziennie w tępie 32 km/hNa góralu tak jeździsz? ![]() To ja z wami nie jadę. Zgubicie mnie po drodze :lol: Bez treningu, tak z biegu to chyba nie wyda w moim przypadku :roll:
28-07-2009, 22:58
Wiesiek, nie dygaj. Będę pilnował tempa, a kto będzie kozaczył to chyba sam będzie jechał. Na tak dużym dystansie ważne jest rozłożenie sił i równe tempo
![]() ![]()
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard! |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|