Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[29-30.08] 400km/24h
#71
Dzięki Cichy za info Smile

Ludzie startujący w maratonie: kto jeszcze nie wysłał mi informacji, o które prosiłem w poprzednim poście, niech zrobi to natychmiast po przeczytaniu tej wiadomości. Proszę o pisanie na PRIV.

pOZBig Grinrower
Grzesiek

[EDIT]: Na stronie głównej jest już pełna imienna lista startowa i info o maratonie Smile Dalsze informacje będę wszystkim zainteresowanym wysyłał mailem.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#72
Dzień dobry.
Jestem na tym forum "nowy", co nie oznacza, że na rowerze nie jeżdżę. Choć teraz... akurat jeżdżę mało.

Wątek o maratonie przeczytałem dopiero dzisiaj i ... nie mogę wziąć udziału w imprezie, bo mam niestety wtedy urlop wyjazdowy i imprezę na 30ste urodziny koleżanki.

Ale mogę spróbować Wam nieco pomóc. Patrzę na Waszą trasę i wiem, że na znakomitej większości odcinków nie powinniście mieć problemów z jazdą rowerami, czy to szosowymi, czy jakimikolwiek.

Odcinek od Lublina do Uhnina pewnie znacie, ale jeśli ktoś nie zna, to powiem, że na części z Łucki do Uhnina droga jest dla kolarek OK. Uhnin - Dębowa Kłoda to nowa, świetna wręcz droga. W dzień trochę ruchliwa. Z Przewłoki do Wisznic droga jest również OK. Może być niebezpiecznie trochę ze względu na ruch. Czasem bywa tam spory. Ale nie zawsze. Z Wisznic do Łomaz, tak jak ktoś napisał wcześniej, jest super. Nowy asfalt, tylko sporo zakrętów, więc z bezpieczeństwem nieco gorzej. Nie polecam jazdy inaczej jak gęsiego. Łomazy - Kodeń - nie wiem do końca, może być dziurawie, ale o tym ktoś już pisał. Drogę z Kodnia do Włodawy znam dość dobrze. Gorzej jest na odcinku Kodeń - Sławatycze, ale ostatnio połatali, więc dacie radę szosówkami. Przez Sławatycze leci się świetnie. Część asfaltu jest nowa. Później Do Włodawy nieco już gorzej, ale nadal całkiem nieźle. Lepiej niż z Kodnia do Sławatycz. Dalsza część 816tki - z Włodawy do Dorohuska również daje radę. Momentami bywa trochę dziur, jeśli dobrze pamiętam (ostatnio jechałem tamtędy w ub. roku). Dalej drogi już niestety nie znam. No - może oprócz odcinka Cyców - Lublin, ale ten pewnie znacie też sami. Jeśli jazda drogą 816 (na wschodzie Polski) wypadnie Wam wieczorem/w nocy, to powinno być luźno. Proponuję tylko uważać na dyskotekowych kierowców młodzików. Niestety: sobotni wieczór/noc, zakończenie wakacji dla szkół, więc może się dziać. Także oczy dookoła głowy.

Przy okazji - mam mapki szlaków rowerowych woj. lubelskiego (te z www.szlakirowerowe.lubelskie.pl), które w części pokrywają się z Waszą trasą, choćby na tym wschodnim odcinku. Jeśli nie macie takich mapek, nie macie dobrej mapy woj. lubelskiego (bo taka tu w zupełności też wystarczy na Waszą trasę), mogę dać jeden komplet. Jedyny "warunek" - musiałoby to nastąpić do dziś do 22. Nie chciałbym bym później obciążać domowników koniecznością pamiętania o tym. Jeśli ktoś zainteresowany, proszę o mejla dzisiaj na mindex [at] orange [dot] pl

I jeszcze - również przy okazji - 12/13 września planuję w okolicach Sławatycz/Kodnia zorganizować "I Turystyczno - Krajoznawczy Nadbużański Rajd Rowerowy". Bez nagród, bez wpisowego, bez żadnych zbędnych formalności. Ale z fajnymi widokami, tempem zupełnie lajtowym i - mam nadzieję - fajna atmosferą. Zaproszę jeszcze wszystkich na tą imprezę w oddzielnym wątku, ale korzystając z faktu pokrywania się części trasy Waszego maratonu z planowaną trasą tego rajdu - pozwoliłem sobie na mały OT.

Życzę powodzenia i liczę na fotorelację z Maratonu!
Pozdrawiam,
Odpowiedz
#73
czy lista uczestników jest już zamknięta?
lizanie jest dobre...lodów
Odpowiedz
#74
Ze startu wycofała się Agnieszka i Adaś, za to jedzie z nami Tomek Mocior. Jaro się jeszcze decyduje i może także zasili listę i jednak będzie 19 osób Smile

Artykuł z Kuriera Piotrek już wrzucał w shoutboxie: http://www.kurierlubelski.pl/module-dzia...76126.html
Dzisiaj między 18.10 a 18.30 w Radiu Centrum też będzie info o naszym maratonie. Tyle dogadane jest na bank, a co z resztą to się okaże.

Dziś byłem w Pama Sport, w Toro i w Inżynierii i dostaliśmy trochę dętek itp. Jutro odbiorę jakieś upominki od Pana Witeski na Peowiaków.

Zapraszam wszystkich, którzy mają trochę czasu na Plac Zamkowy na wspólny start Smile

pOZBig Grinrower
Grzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#75
Jestem przerażona :-( nie chcę być jedyną kobietą :-(
Drink coffee! Do stupid things faster, with more energy!
Odpowiedz
#76
perceive napisał(a):Jestem przerażona :-( nie chcę być jedyną kobietą :-(
To przebież się za mężczyznę :mrgreen:
Pozdrawiam
ArtiArt
Odpowiedz
#77
perceive napisał(a):Jestem przerażona :-( nie chcę być jedyną kobietą :-(
etam, nie przesadzaj, z tego co o Tobie czytam to niezła z Ciebie riderka i na pewno dasz radę ;-)
[Obrazek: u4694y2012v3.gif]
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
Odpowiedz
#78
Właśnie wróciłem z zakupów w Makro, możecie być spokojni, bananów i batonów powinno wystarczyć Smile Bagażnik na 3 rowery też już zamontowany na dachu auta technicznego, ale to tylko na wszelki wypadek, bo i tak wszyscy dojadą Smile

Sylwia, no co ty? Powinnaś się cieszyć, że jesteś jedyną kobietą Big Grin Żadna inna (z całym szacunkiem dla naszych pozostałych Pań Smile) nie miała odwagi, żeby się na takie wyzwanie zdecydować, jesteś więc wyjątkowa Big Grin
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#79
perceive napisał(a):Jestem przerażona :-( nie chcę być jedyną kobietą :-(
Dlatego Sylwia za nikogo innego tak kciuków nie będę trzymała jak za Ciebie :-D

KermitOZ napisał(a):Żadna inna (z całym szacunkiem dla naszych pozostałych Pań Smile) nie miała odwagi
No i tu się oburzam :evil: Jeżli chodzi o mnie to wiesz, że to nie kwestia odwagi a czasu. Po drugie ja swoje możliwości w tym sezonie chyba sprawdziłam. Ale ponieważ sezon trwa cały rok to nie powiedziałam jeszcze ostatniego zdania.....
Demokracja to ustrój w którym każdy może powiedzieć co myśli nawet jeśli nie myśli.
Odpowiedz
#80
Karola napisał(a):No i tu się oburzam :evil:
No i zupełnie niepotrzebnie, bo przecież każdy wie, że jesteś twarda (że wspomnę tylko 330km) Smile
Karola napisał(a):Jeżli chodzi o mnie to wiesz, że to nie kwestia odwagi a czasu.
Tutaj do końca nie jestem pewien, ale to Twoja sprawa i ja nie wnikam.
Karola napisał(a):ponieważ sezon trwa cały rok to nie powiedziałam jeszcze ostatniego zdania.....
A to brzmi bardzo ciekawie hehe Big Grin

pOZBig Grinrower
Grzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości