A kto mówi ,że pełny i ,że zawsze zabieram. :mrgreen:

chmuzilla skoro zamówiłeś Zefala, to już nie masz wyjścia - bierz Isostara, bo faktycznie może tak być, jak pisze Pat, że z innymi bidonami już nie jest tak wesoło ...

Rado, właśnie zamówiłem 2x bidon Isostara. Zobaczymy jak się będzie sprawował taki zestaw. Myślę że na szosie bidon nie będzie wylatywał... ale to się okaże :roll:

Myślę, że na szosie nie będzie wyskakiwać. Zresztą mi zefal przestał po jakimś roku dopiero trzymać, także będzie dobrze ;-) . W sumie to teraz pomyślałam, że może też go sobie zamocuję jako drugi koszyk w szosie.

Ja uzywam tacx tao + isostar 650ml. Wszystko pasuje jak ulal.
Wiadomo trzeba myc po kazdej jezdzie (i dokladnie suszyc!).
Z czasem lekki zapach da sie wyczuc, ale zupelnie nie przeszkadza podczas uzywania.
Poza tym bidony mozna wychaczyc nawet po 5zl na allegro, wiec zmiana 2x w sezonie nie boli

mnie za dwa bidony Isostara z przesyłką wyszło 18zl.

tu powinienem elegancko wkleić cytat Patryka, ale zrobię to trochę opornie..

Ludzie taki koszyk waży 46g sztuka. To zgroza. ;p ja bym tak nie obciażał roweru.

Patryk, jeżeli wymienisz standardowe śrubki M5x40 mocujące koszyczek na śrubki Alu M5x16 to masz ok 6 gr zysku na śrubce...
x 4 to jest 24 gr - a to już prawie pół kieliszka,,, jest o co walczyć ;-)

Dziś pierwsza jazda z zestawem Zefal Spring + bidon Isostar 600ml . Wszystko pięknie pasuje (foto przed założeniem ) bidon dobrze się trzyma i nie wylatuje, a co najważniejsze nie śmierdzi. :-)

Wręcz przeciwnie, jest lepsza, dlatego zasługuje na wątek na forum

Niestety nie przekonałeś mnie.

w Go Sport ostatnio są bidony litrowe Isostara po jakieś 9zł, miałem kupić, ale się rozmyśliłem, bo w koszyk na bidon świetnie wchodzi butelka (ta sportowa) Cisowianki 0,7 , aczkolwiek te dodatkowe 300ml jakie można mieć ze sobą jest kuszące