Witam wszytskie jeżdzące Dziewczyny
Widzę że głucho tu od jakiegoś czasu, ale mam nadzieję że to szybko się zmieni i wkrótce zorganizujemy coś razem!
Na forum jestem w zasadzie nowa, nigdy jeszcze nie byłam na żadnym spotkaniu z forumowiczami, a z powodu kontuzji kolana miałam dłuuuugą przerwę w jeździe na rowerze. i mimo że kiedyś rower był moimi drugimi nogami, i tak jak Forest Gump wszędzie gdzie szedł biegł, tak jak wszędzie gdzie ''szłam''', ''jechałam'' to teraz jestem w naprawdę fatalnej formie. Dlatego proponuję zorganizować za tydzień(pt, sob?) np. jakąś niedaleką wyprawę w tempie mocno rekreacyjnym w celu zapoznania się i podjęcia wspólnej próby odzyskania utraconej formy. Co Wy na to?
P.S. Dodam że mam zabytkową kolarkę, którą przez ten tydzień postaram się doprowadzić do prawidłowego stanu
Czekam na Wasze odpowiedzi i pozdrawiam