Jurek S napisał(a):Była wymiana dętki "pod bocianami"
Jak prowadziłem rower to widziałem owe bociany, ale wymiana dętki była raczej spod znaku "pod komarami" :-D
Dzięki wszystkim za wyrozumiałość i życzliwe poczekanie w niesprzyjających warunkach.
To trzeba podkreślić, że jadąc w takiej grupie czujemy się bezpiecznie, bo zawsze na nią można liczyć. Szczególne podziękowania należą się dzisiaj Jurkowi, który omiatał mnie z komarów :mrgreen:
Jeszcze dzisiaj w przewadze była płeć mniej piękna, ale czuję, że niedługo może się to zmienić ;-)