Strony (3): 1 2 3   
Wawerka   28-07-2009, 10:54
#1
tradycyjnie 18.00 lkj
proponuję małe babskie ;-) kółeczko: zalew (lasem z lewej) - Nowiny - Osmolice - Krebsówka - kawałek za Krebsówką w prawo i wzdłuż rzeczki Krężniczanki do Krężnicy Jarej - zalew - powrót
jeżeli pogoda będzie wredna (co pokazuje Pogodynka :evil: ) to przełożymy to na czwartek, ale to jeszcze dam wcześniej info
Jurek S   28-07-2009, 14:17
#2
Chyba już tradycyjnie będę :-D

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
marcin0604   28-07-2009, 17:34
#3
Prawdopodobnie będę ja i moja nowa przyjaciółka K. Jest stara, pochodzi z Reichu i trzeszczy jak ją mocniej przycisnąc ale mi się podoba. Jurek- prośba, weź aparacik bo ja się chyba będę lansował :mrgreen: a K. z Reichu będzie się lasowac wraz ze mną.
Aga84   28-07-2009, 20:30
#4
potwierdzam swoją obecność!!!!!!!
Ula   29-07-2009, 16:15
#5
biorę bolid i będę :mrgreen:

"Ty się nie patrz tylko orientuj!"
truskafka   29-07-2009, 16:22
#6
hmm to może i ja się przyturlam ...

STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Hesos   29-07-2009, 17:36
#7
Hmm, kobita ze mnie żadna ale być może jeszcze zdążę jeśli znajdę miejscówkę. I poznam już kogoś z ekipy ;-)

Każdy ma swoje Reiatsu, tylko trzeba je odkryć
https://pl-pl.facebook.com/pages/szpryc ... 8996108124
Perez   29-07-2009, 22:14
#8
Dziękuję wszystkim kobietom i kobieto-podobnym za wyjazd 8-) .
Ogólnie bardzo fajnie ale ja się mogę nie znać tylko jak na babską ustawkę to czy trasa nie była ciut za długa :?: :-P
pozdrawiam ;-)
Jurek S   29-07-2009, 22:19
#9
Ustawki kobiece stają się coraz bardziej popularne :-D . Tym razem było nas 11-cioro. Marcin pojawił sie oczywiście na zapowiadanej kozie, niestety :-( bez hawajskiej koszuli. Trasa bardzo urozmaicona. Na początku persieve poprowadziła nas przez jakieś bagienne tereny, a i las Krężnicki był niezły. W jednym z takich miejsc na szczęście udało mi się polecieć na cztery łapy ;-) , a już miałem wizję kąpieli błotnych. Była wymiana dętki "pod bocianami", zachody słońca i w ogóle było super :mrgreen: . Na razie zdjęcia do obejrzenia w mojej galerii.
W drodze powrotnej spotkaliśmy się z Kolą, który po kilku dniach bez roweru przeżywał istne katusze i wyrwał jeszcze ciepły rower z serwisu, żeby wyjechac nam na spotkanie

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Hesos   29-07-2009, 23:10
#10
Było miło iw cale nie za długo ;-)
Dziękuję Wszystkim za mile spędzony czas. Jeśli wolne od pracy się trafi to się jeszcze spotkamy 8-)
Peace!
ps. właśnie, ile kilo zrobiliśmy?

Każdy ma swoje Reiatsu, tylko trzeba je odkryć
https://pl-pl.facebook.com/pages/szpryc ... 8996108124
Strony (3): 1 2 3   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.