Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lublin-Puławy (pociągiem 7:46) Puławy-Kazimierz-Lublin
#1
Hej

Z ostatniej chwili

Jutro wraz z koleszką z pracy planujemy taki mały wypadzik:
Zbiórka na dworcu głównym o 7:30 kupujemy bilety za 12,40 + rower i udajemy się do Puław ciuchcią ( http://rozklad-pkp.pl/query.php/pn?q=pl ... K#cis_C1-2) z Puław kierujemy się ku Kazimierzowi wzdłuż wałów wisły a następnie terenami z stronę Lublina.

Fajnie jak by jechała jakaś osoba która zna trasę bo my jedziemy w ślepo tylko z mapami tak że mogą się zdarzyć błądzenia Big Grin

Zapraszam wszystkich chętnych , więcej info nie podaję bo wszystko wyjdzie w praniu.

Tępo raczej spokojne bez napinania się ale też i nie żółwie , tak po prostu na luzaku.

W razie deszczu nie jedziemy.
Odpowiedz
#2
Już sie bałem ;-) , że mi pomysł podciągneliście, ale nie. Ja planuję taki wyjazd, ale z Puław do Kazimierza wąwozami (czarno-niebieski szlak)
Powodzenia :-D
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#3
a to teraz może ci podkradniemy Big Grin hehe
planu nie ma tak że jesteśmy otwarci na propozycję , tego szlaku nawet nie widziałem ale jak już zorganizujesz wycieczkę tamtędy to pewnie zgłoszę się na uczestnika.

Smutna wiadomość jest taka ze PKP jako kolejny złodziej w tym państwie podniosło ceny biletów za przewóz roweru teraz kosztuje 9,10 a nie 5 jak wcześniej.
Odpowiedz
#4
Coolman napisał(a):Smutna wiadomość jest taka ze PKP jako kolejny złodziej w tym państwie podniosło ceny biletów za przewóz roweru teraz kosztuje 9,10 a nie 5 jak wcześniej.

Bo nie ma PKP jako jednego przewoźnika.
W efekcie na różne pociągi mogą być różne ceny też ciągle zmieniane.
Czasami nawet są promocje, o których nie wiedzą... w kasach biletowych.
Takie to jest teraz nasze PKP :-P
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#5
Jurek S napisał(a):Ja planuję taki wyjazd, ale z Puław do Kazimierza wąwozami (czarno-niebieski szlak)
Powodzenia :-D

Jechaliśmy tamtędy tydzień temu - gorąco polecam. Fajna, ciekawa, zróżnicowana trasa - trochę lasu, wąwozy, pola, zjazdy i podjazdy.
Niebieski szlak bardzo dobrze oznakowany, z czarnym trochę gorzej, ale nie za długo się nim jedzie.
Odpowiedz
#6
krzysiaczek napisał(a):(...)
Niebieski szlak bardzo dobrze oznakowany, z czarnym trochę gorzej, ale nie za długo się nim jedzie.

A to ciekawa sprawa i bardzo dobra :-D Bo jak wracalismy z Pożegnania Lata musieliśmy opuścić szlak bo właściwie go nie było.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#7
Niebieskie znaki na drzewach wyglądają na świeże, a pamiętne Pożegnanie Lata było w 2009 8-).
Kiedyś rzeczywiście była lipa, za młodu się tam wielokrotnie gubiłem :-)
Odpowiedz
#8
Fajny są te górki parchackie. Czarny szlak wybitnie widokowy, niebieski wybitnie dziki. Pamiętam, że jak jeździłem tam kiedyś w środku lata po miesięcznej suszy to były miejsca z dużymi ilościami błota, a wąwozy tak głębokie, że miemo upalnej pogody mgła się unosiła.. Bardzo polecam też zjechać sobie asfaltem ze Zbędowic do Parchatki - niesamowita górka prowadząca przez niespodziewanie głęboki wąwóz Smile
Odpowiedz
#9
dobra , piszę dopiero dzisiaj bo wczoraj nie było czasu na kompa wejść. Wycieczka udana ja trochę zmarzłem bo oszczędzając wagę plecaka nie zabrałem żadnej bluzy , były drobne deszczyki.

Dystans całkowity 92km
czas około 6h

oczywiście w Kaziku zakupiony został pamiątkowy kogut który nawet w całości dotarł do domu. Generalnie spoko trasa była jak się podłączę tel do kompa to może i track będzie.Szkoda ze nikt z forum nie zdecydował się na wyjazd , cóż za późno dałem znać ale to na spontanie wyszło.
Odpowiedz
#10
No ok, ale gdzie posadziłeś kogucika, że przejechał 92 km?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości