Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
IV Lubelska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę
#51
Dziękuję wszystkim którzy wzięli udział w pielgrzymce i udany powrót koleją żelazna do Lublina z Mario ;-)
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
Odpowiedz
#52
Odnośnie Jurkowego celu i drogi...
Droga to zadawanie pytań , a cel to próba udzielania odpowiedzi. Mam nadzieję, że każdy z Was znalazł tą właściwą i wypełnioną sensem odpowiedź.
Dziękuję tym wszystkim których spotkałam po drodze za miłe i głębokie rozmowy, za uśmiechy, humor i żarty, za wsparcie i oparcie...; Za popychanie pod górkę- w szczególności naszym wspaniałym chłopakom z grupy II. Marcin, Szczepan, Mateusz, Jurek, Łukasz byliście super!
Żałuję, że nie udało się pogadać ze wszystkimi, jednak wymiana życzliwych spojrzeń i Wasza pozytywna energia były bezcenne.
Dla mnie mimo wichrów, deszczu, zimna, małej ilości snu pielgrzymka była dobrym czasem, a ku mojemu miłemu rozczarowaniu było lżej niż się spodziewałam ;-) Moja Viva vel Biała Dama jak mawiał Olek, vel Harley jak określali ją inni, dała radę! W nagrodę pojedzie do serwisu na generalny przegląd :-)

Pozdrawiam serdecznie

Aneta

Poniżej pielgrzymka lustrzanym okiem szatynki:

https://picasaweb.google.com/a.mojduszk ... dvwjImJzgE
Odpowiedz
#53
Niniejszym IV Lubelska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę przeszła do historii :-D
O jej kształcie i atmosferze w największej mierze decydowali jej uczestnicy. I to właśnie WY wszyscy i każdy z osobna tworzyliście jej wyjątkową atmosferę i prawdziwą WSPÓLNOTĘ w drodze, którą dawało się odczuć i w deszczu i w zimnie i pod górę i w czasie odpoczynku i modlitwy i za to bardzo Wam dziękuję!!! :->

Wiele osób przyczyniło się do tego, że ta Pielgrzymka mogła się odbyć i właśnie w takiej formie, w jakiej się odbyła. Spróbuje jednak wymienić te osoby i instytucje, którym szczególnie chcielibyśmy podziękować..

Przede wszystkim wielkie podziękowania dla księży, którzy włączyli się w całość przygotowań pielgrzymkowych: w ścisłym Komitecie Organizacyjnym był ksiądz Paweł Hodorek, który ogarniał całość od strony duszpasterskiej i ksiądz Michał (który włożył dużo trudu w przygotowania organizacyjne do pielgrzymki, pomimo tego, że z powodu kontuzji nie mógł jechać razem z nami).

Dziękujemy naszym patronom honorowym:
- Metropolicie Lubelskiemu Abp Stanisławowi Budzikowi, który poparł z całego serca naszą inicjatywę i na spotkaniu z nami wyrażał nawet chęć odprowadzenia pielgrzymki na rowerze (niestety nie było takiej możliwości z powodu jego już dużo wcześniej zaplanowanego urlopu w terminie Pielgrzymki).
- Panu Prezydentowi Miasta Lublin: Krzysztofowi Żukowi za wsparcie organizacyjne i sponsoring koszulek Pielgrzymkowych
Dziękujemy patronom medialnym, którzy promowali pielgrzymkę, informowali o trwających zapisach: przede wszystkim Radiu Er, Radiu Lublin, Kurierowi Lubelskiemu i TVP Lublin.

Dziękujemy naszym sponsorom:
- Agencji reklamowej APUS – za produkcję plakatów pielgrzymkowych
- Lubelskiej Szkole Jazdy DRIFT www.osk-drift.pl – za wsparcie w zaopatrzeniu nas słodkościami na drogę
- sklepowi „Dobre Rowery” www.rower.lublin.pl – za zaopatrzenie w potrzebne narzędzia i części rowerowe

Wielkie podziękowania dla tych wszystkich, którzy włączyli się w promocje Pielgrzymki (Kubie za projekt plakatu i koszulek pielgrzymkowych, osobom wspierającym w dystrybucji plakatów), Krzyśkowi, Kamilowi i Maćkowi za wsparcie w kwestiach technicznych naszej strony www., ks. rektorowi k\Kościoła św. Ducha za udostępnienie Sali na spotkanie przedpielgrzymkowe, Krzyśkowi za skompletowanie apteczki pielgrzymkowej, osobom pilnującym nasze rowery w czasie Mszy w Katedrze, odprowadzającym nas.
Podziękowania za trud włożony przez osoby odpowiedzialne za prowadzenie poszczególnych grup; tym wszystkim, którzy angażowali się w pomoc w zabezpieczeniu przejazdu, zostawali na trasie by kolejnym grupom wskazać kierunek jazdy, tym, którzy troszczyli się o łączność pomiędzy grupami na trasie; wspierali innych w różnych awariach i zapewniali expresową pomoc techniczną, wszystkim, którzy włączali się w działania porządkowe i ogarnianie miejsc noclegowych przed odjazdem i dla wszystkich za Waszą otwartość i życzliwość, a także wyrozumiałość w kwestii różnych trudności organizacyjnych..mamy nadzieję, że zimna woda w Daleszycach nie przejdzie do tradycji Pielgrzymki..

Wielkie podziękowania dla Darka – naszego kierowcy za użyczenie nam samochodu technicznego i cierpliwe towarzyszenie ekipie pielgrzymkowej i za poszukiwanie zaginionych tudzież poszkodowanych na trasie..Wielkie dzięki za tą obecność!

I wielkie wielkie podziękowania dla tych, którzy przyjęli nas z gościnnością:
- za niesamowity poczęstunek w Borzechowie
- za jak zwykle ciepłe przyjęcie pani dyrektor szkoły i proboszcza i rodzin w Bałtowie
- za udostępnienie do naszej dyspozycji Gimnazjum i kościoła w Daleszycach
- za gościnność i otwartość w Centrum kulturalno - rekreacyjnym we Włoszczowej
- za ciepłe przyjęcie przez gospodarzy na św. Krzyżu i w Sanktuarium Ojca Pio

I ogromne dzięki naszym kapłanom (Pawłom, Damianowi i Dominikowi) za towarzyszenie nam na tej drodze, za głoszenie Słowa, za rozmowy w międzyczasie..
I podziękowania dla naszego gitarzysty i wszystkich śpiewem ubogacających nasze Eucharystie (to też nowa jakość na pielgrzymce)..
I podziękowania dla naszych fotografów..
I tak można dziękować i dziękować bez końca…
Dużo w tym naszej wspólnej pracy, dużo gościnności, otwartości i zwykłego ludzkiego ciepła.
WIELKIE DZIĘKI!!! :->
orientuj...
Odpowiedz
#54
Dla mnie osobiście była to bardzo specyficzna Pielgrzymka.. Żadna z moich trzech dotychczasowych w zasadzie nie wiązała się dla mnie z jakimś większym wysiłkiem fizycznym.. Tym razem okazało się, że z powodu kontuzji kolana – stałam się raczej najsłabszą uczestniczką całej naszej ekipy. Dzień drugi pokazał mi, że tak naprawdę nawet moja silna wola i upór na nic się zdają, kiedy każdy nacisk na pedał to łzy z bólu na twarzy…Konieczność poddania się i kontynuacja podróży w samochodzie to była trudna konfrontacja z własną słabością..Pewnie czegoś mnie to nauczyło..
Moje osobiste doświadczenie tej pielgrzymki to przede wszystkim doświadczenie Waszej pomocy i wsparcia w trakcie drogi.. Dwa kolejne dni to walka ze swoją słabością, pedałowanie jedną nogą i w zasadzie pokonywanie wszystkich górek siłami chłopaków ze wspaniałej grupy 2. Dzięki wielkie dla Marcina, Szczepana, Mateusza, Jurka, Andrzeja - podziwiam, że Wam się chciało i bardzo doceniam tą pomoc (szczególnie wielkie dzięki dla Marcina, który w zasadzie dosłownie mówiąc doholował mnie na Jasną Górę)..Bez Was i Waszego wsparcia z pewnością nie dotarłabym do celu na rowerze..Dziękuję :->
orientuj...
Odpowiedz
#55
Wielkie podziękowania dla Jurka i Moniki za wspaniałą organizację pilegrzymki na której razem z Justyną byłem drugi raz i nie zamierzam na tym poprzestawać. Podziękowania równierz dla całej grupy IV w szczególności dla Mariusza za super kierowanie grupą. Pozdrowienia
Odpowiedz
#56
Serdeczne podziękowania dla organizatorów,księży i wszystkich uczestników pielgrzymki za wspaniałą atmosferę,życzliwość,uprzejmość i uśmiech.Szczególne podziękowania dla grupy V.
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#57
I ja pragnę podziękować za trud i zaangażowanie włożone w przygotowanie IV Lubelskiej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę. Był to mój pierwszy tego typu wyjazd, ale gwarantuję, że nie ostatni :mrgreen: Często pod wiatr, przez deszcz, ale zawsze pełni szczęścia i wigoru, a o to właśnie chodzi. Osobiście nie spodziewałam się tego, że będzie aż tak sympatycznie. Dziękuję również Wam wszystkim za miłe uśmiechy i wspólną modlitwę, mieszkańcom Borzechowa za ciepły posiłek i pyszneeee pączki, rodzinom z Bałtowa, pani Dyrektor z Włoszczowej za udostępnienie boisk, a co za tym idzie emocjonujący mecz piłki nożnej oraz wspaniałej grupie V za sympatyczną jazdę ;-)
Odpowiedz
#58
Dziękuje bardzo za bardzo udane pielgrzymowanie.
W szczególności chciałem podziękować Andrzejowi (endriu68) za pomocy przy moim rowerze.
Do zobaczenia za rok Smile
Świat zwolnił, bass drży wciągam dym, zamykam oczy ...
Odpowiedz
#59
Gorące podziękowania dla organizatorów pielgrzymki. Już w ubiegłym roku postanowiłem, że jak tylko pojawi się informacja o rowerowej pielgrzymce na Jasną Górę, będę pierwszy który się zapisze.
Przypomniały mi się lata kiedy jeszcze na pielgrzymki chodziłem pieszo. No i kolano też sobie przypomniało, a na koniec ścięgno achillesa.
Pomimo tych niedogodności, jestem pod wrażeniem organizacji, gościnności i atmosfery.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku dane będzie mi wyruszyć jeszcze raz na pielgrzymi rowerowy szlak.

Na zdjęcia i film z trasy musicie poczekać. Jak zwykle w ważnym momentach elektroniczne urządzenia lubią się popsuć, wiec cześć zdjęć zostało uszkodzone.
Na szczęście większość odzyskałem.

Oto krótka zapowiedz fotek i filmu z pielgrzymki które mam nadziej wstawić wkrótce.

TRAILER - IV Lubelska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę 2012
§1 pkt2 Regulamin odnosi się do każdego Użytkownika Forum (w tym Członków Stowarzyszenia „Rowerowy Lublin”). 100% ściemy
Odpowiedz
#60
Zdjęcie na 38 sekundzie filmiku - ja znam tego pana z billboardów!! :-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości