Bart napisał(a):Jakub.P napisał(a):Dzwonił do mnie Piotrek i dostałem informację, że dojechali do pierwszego przystanku
I... koniec przekazu :?:
Zatarł się już ktoś na dzień dobry? jedzie jakiś artysta na jubilacie, tudzież wigrusie?, są w grupie osoby kompletnie nieprzygotowane na wyjazd?, obyło się bez spawania elementów napędowych?
Jakieś kapcie, popękane szprychy, obręcze, pozrywane linki hamulca, przerzutek ?
krzysio dm napisał(a):A były jakieś zaciagi?Podobno Jurek kilka razy szarpnął trochę mocniej, ale raczej będzie czekał na góry
Jakub.P napisał(a):Takiego smsa dostałem od Jurka:
Cytat:Jest ciężko. Deszcz i wiatr. Ludzie padają jak muchy.