Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zakup MP3 na rower
#21
Proponuję też zwrócić uwagę na firmę iRiver. Słuchałem kiedyś muzyki na odtwarzaczu iRiver i na słuchawkach tej firmy... naprawdę bardzo dobra jakość muzyki. Polecam. ;-)
Odpowiedz
#22
ja jeżdżę z cowonem iaudio i7, do tego plugi philipsa she 9550. mimo że szczelnie tłumią hałas ulicy i dają radość z jazdy przy muzyce to nie izolują na 100%, także wszelkie niebezpieczeństwa lub sygnały na drodze da się usłyszeć. Dodatkowo ściszam na tyle żeby osiągnąć jakiś złoty środek pomiędzt dopingiem muzyki, a uwagą na drodze. Swoją drogą nie polecam iaudio 7 na rower bo sterowanie utworami z kieszni lub na smyczce na szyi jest dość niewygodne poprzez dotykowe "przyciski". jak dynda swobodnie potrafi sie sam utwór przełączyć lub zastopować, a w kieszeni dość trduno wyczuć. Miałem wcześniej iriver ifp899 z joystickiem, duuuużo wygodniejszy ale mniej odporny niż Cowon moim zdaniem, poza tym cowon odtwarza więcej formatów w tym FLAC.

mam nadzieję że coś pomogłem ;-)
Odpowiedz
#23
Ja szukałem w tamtym roku długodystansowej mp3. PAdło na Pentagram Vanquish R SKIT. Bateria trzyma wg producenta 25 godzin. Nie mam jej nic do zarzucenia. Niestety wypadłą mi dwa razy na beton podczas spaceru i powędruje do serwisu najprawdopodobniej.

Seb jak zakupisz ta polską prawdziwie długodystansową to przetestuj baterie i daj znać czy trzyma naprawdę tyle
"Abstynencja jest dobra, ale powinna być praktykowana z umiarem"
Odpowiedz
#24
vedia ma tendencję do łapania zawiasów, kolega kupił i nie rusza się bez jakiejś agrafki, żeby mieć czym reset zrobić Tongue, ale poza tym chwali
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#25
truskafka napisał(a):vedia ma tendencję do łapania zawiasów
Ponoć jest na to lekarstwo w postaci nowego firmware na stronie producenta. Zapytaj kolege czy już próbował ponoć pomaga i dodaje więcej funkcji :-P
Odpowiedz
#26
Ktoś może zakupił to Vedia a10 i podzieli się opinią użytkownika? Seb, co kupiłeś? :>
"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong
Odpowiedz
#27
vadit napisał(a):Jeśli nie jeździłeś jeszcze na rowerze ze słuchawkami w uszach to radziłbym się przejechać przed kupnem odtwarzacza. Swego czasu też chciałem kupić MP3 na rower, ale jak przejechałem się słuchając radia z telefonu - rozmyśliłem się. Jazda na rowerze bez słyszenia dźwięków otoczenia (nadjeżdżających samochodów, klaksonu, syreny/koguta) jest w mojej opinii mało bezpieczna.

Są specjalne słuchawki przeznaczone dla aktywnych - http://www.airdrives.pl/index.php?mod=testimonials
Jakby ktoś był zainteresowany to dla forumowiczów mogę zaproponować dobrą cenę Wink

jeżeli chodzi o mp3 player to miałem dwa creativy i obydwa nie wytrzymały trudów jazdy na rowerze. Kolejny player na pewno nie będzie sygnowany marką creative. Wkrótce zaczne rozglądać się za czymś nowym i priorytetem będzie panel sterowania z dużymi przyciskami (żeby nie motać się podczas jazdy jak chcę np ściszyć muzyke).
Odpowiedz
#28
pawel napisał(a):miałem dwa creativy i obydwa nie wytrzymały trudów jazdy na rowerze. Kolejny player na pewno nie będzie sygnowany marką creative.

To chyba jeździłeś na odtwarzaczu a nie na rowerze... sam mam Creatvie ZEN-a, który jest świetnym odtwarzaczem i z którym przejechałem kilka tys. km. polami , lasami, drogami krajowymi i jakoś obaj żyjemy i mamy się dobrze.
Odpowiedz
#29
W sumie to nic nie kupiłem i dalej jeżdżę z telefonem. Tak wyszło, że nie wybrałem nic co by mi odpowiadało w tym zakresie finansowym i pomysł zakupienia odtwarzacza MP3 został zawieszony do wiosny 2010, a i ceny może trochę spadną jeszcze.
Odpowiedz
#30
pawel napisał(a):
vadit napisał(a):Są specjalne słuchawki przeznaczone dla aktywnych - http://www.airdrives.pl/index.php?mod=testimonials
Jakby ktoś był zainteresowany to dla forumowiczów mogę zaproponować dobrą cenę Wink

Jeśli brzmią tak jak wyglądają to masakra.

Ja jeżdżę z iPhonem. Oczywiście nie po drogach bo to jak dla mnie samobójczy pomysł.
Skubany daje radę. Przetrwał wiele gleb (w kieszonce spodni, nie na plecach) i nic się z nim nie dzieje. Jeśli ktoś ma więcej kasy to iPod Touch powinien dawać radę bo ma taką samą budowę. Niestety słuchawki apple są słabe i po pół roku zaczynają trzeszczeć. Ale przynajmniej nieźle brzmią i potem można zamienić na jakieś lepsze innego producenta. Brakuje też ręcznych ustawień korektora (jest spora lista ustawień fabrycznych). No chyba że ktoś jest audiofilem który nie uznaje korektora i słucha tak jak zostało nagrane... Ale wtedy zazwyczaj nie uznaje również formatu mp3 i słuchawek w których da sie jeździć na rowerze. Wadą może być wielkość, ale jak ktoś chce mieć playera nie tylko mp3 na rower ale i do oglądania filmów mp4 w trasie to powinien się sprawdzić. Niestety iPody to duży wydatek.

Można też spróbować markę Pentagram. Choć z jej odtwarzacza mp4 nie byłem zadowolony bo padł szybko. Ale za to mają dobry serwis.

Gdzieś tam było o słuchawkach sonbego hpm-70... Jak dla mnie tragedia. Bas jest strasznie nierówny. W hiphopach, housach (czy jak to tam się nazywa) i tego typu powtarzalnych rzeczach się nada, ale przy skomplikowanych zagrywkach polega. Po prostu nie wyrabia. Do tego brakuje średnich częstotliwości. Mamy zatem wysokie plus zapychające się średnie.

Słuchanie muzyki na jednej słuchawce to dziwny pomysł. Większość płyt jest nagrywana w stero a więc traci się jeden kanał, a co za tym idzie często na przykład jedną gitarę itp.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości