02-08-2012, 16:54
Ja też nie byłem i się domyślam OCB
05.08. I OGÓLNOPOLSKI WYŚCIG MTB OPEN-SZCZEBRZESZYN 2012
|
02-08-2012, 16:54
Ja też nie byłem i się domyślam OCB
02-08-2012, 17:08
Krzysiu tylko nie jedź szybko, bo te rowery z Leclerca, rzadko bo rzadko, ale czasami się psują :roll:
02-08-2012, 22:41
No to widzę kolejny do objechania mnie :-P
Też wiem o co chodzi :-D :-P
03-08-2012, 10:46
Zarejestrowany ja/ona i moje 2 rowery z Leclerca na Zana też :lol: jedziemy jak się pomieścimy wszyscy razem do dyliżansu ;-)
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz" Chris Carmichael
03-08-2012, 11:29
Też się zapisałem :mrgreen:
Teraz głupio nie pojechać :-)
04-08-2012, 14:25
Chce się ktoś zabrać? Niewykluczone, że miałbym 1 miejsce.
Tomek
05-08-2012, 16:22
Tomek_GT napisał(a):Niewykluczone, że miałbym 1 miejsce.No i miałeś 1. miejsce, gratulacje Grupa pościgowa ze mną, Żwirkiem, Gellem1 i dwoma Pszczelarzami z Biłgoraja zgubiła trasę, straciliśmy z 10-15 minut i było po ptokach (co wcale nie znaczy, że doszlibyśmy Tomka, bo jechał świetnie, pierwsze kilometry udawało mi się jeszcze dotrzymać koło, później strzeliłem). Gratulacje dla Tomka i gratulacje dla Patrycji. Fajnie, że taka duża ekipa z RL przyjechała Pozdrower Grzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
05-08-2012, 16:41
Jaaaa! Świetnie było, mimo defektu z przerzutką dojechałem . Zjazdy rewelacyjne zaje.. się kurzyło ale.. na takie imprezy warto przyjechać, za firko i można lepiej się zmęczyć niż na niektórych płatnych imprezach!!
Szkoda że trasa była słabo trochę oznaczona, raz prawie bym się zgubił. Trzeba było przyhamować i dokładnie sprawdzić którędy.. Gratulacje dla Tomka, Przema i Patrycji!! To jak? kiedy zgrupowanie we Lwowie? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
05-08-2012, 18:38
Faaajnie było! Szybkie zjazdy głębokimi wąwozami były rewelacyjne ;-). Podjazdy też niczego sobie. Na górkach udało mi się nawet zerknąć kilka razy na panoramę. Momentami miałam wrażenie, że jestem w górach :-P. Po czołówce, to tylko lessowy pył wciągałam nosem, ale dzięki temu tumanowi lessu zawsze wiedziałam gdzie skręcić i nie musiałam patrzeć na strzałki :mrgreen: Elegancka trasa, aż szkoda, że tylko 40 km.
No i ten Lwów... Mega-miła niespodzianka :mrgreen:
05-08-2012, 18:51
Mi te się podobało no i te podjazdy. Pasowałoby się tam pojawić i sobie pojeździć w jakiś weekend
Ogólnie dobrze nam szło jak to Grzesiek napisał do czasu aż się nie pomyliliśmy na trasie i straciliśmy trochę czasu . Później trochę się wkurzyliśmy i jescze nas dobijał ten piasek i prowadzenie rowerków. Troszkę się rozproszyliśmy ja później troszkę zacząłem szarpać(niepotrzebnie pod górki) i poczułem, że zaraz będą skurcze, dlatego musiałem zwolnić i swoim tempem dotarłem sobie do mety, chciałem objechać jeszcze IFSONa na końcu ale nie dałem rady :-( Tomek_GT, ten chłopak jest :mrgreen: Uciekł nam z horyzontu i troszkę się właśnie pogubiliśmy :roll: DAWAĆ to foto z chrząszczem kto robił!!!!!!!!!!!!!!!! EDIT: Zdjęcia od Brata robił betoniarką :lol: :lol: :lol: :lol: |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|