12.08, g.23:45, Łukoil JPII - Perseidy&Grill

[darist]

SHIM AN_na napisał/a:
A może tak zamiast grilla… ognisko, tak dla ognia a nie koniecznie kiełbaski?

według mnie jedno nie wyklucza drugiego

Jeśli mają być perseidy to raczej trochę wyklucza.
Szczególnie gdyby to miało być ognisko "tak dla ognia".
No i miejsce należałoby wtedy wybierać bardziej pod ognisko.

[Wanda]

Miałam raczej na myśli kiełbasę i ognisko :mrgreen: że się nie wykluczają :mrgreen:

Ale perseidy najważniejsze. mam nadzieję że będzie fajna pogoda - pamiętam moje zeszłoroczne rozczarowanie, akurat w tę jedyną noc było pełne zachmurzenie

[gelos]

ja też jak nic nie wypadnie przyjadę

[SHIM AN_na]

No cóż, lubię patrzeć na ogień, to lepsze niż telewizor, myślałam, że coś ugram . A niech ta... może być i barbecue, /skoro jedno z drugim w sprzeczności / = nie znam się na widoczności gwiazd, choć zjawiska ciekawam okrutnie- to i wykłócać się nie będę . To co mam wziąć: jakie warzywa?, bo od kiełbaski mam celibat ))[shadow=blue][/shadow]
Gitarra i grill, brzmi też całkiem nieźle ;-)

[shrederson]

ja się piszę

[Jurek S]

Jak mi się zdaje, rozmawiamy mniej więcej o takiej trasie:
http://www.bikemap.net/route/1705339#la ... encyclemap

My najczęściej tak jeździmy
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=qeuzvqwtcgrwnlqx

Słonko, gitarę weź (jak Ty ją będziesz wiozła?) chociaż księżyca nie będzie więc nie wiem do czego będziemy śpiewali :-D
Czy juz wstępnie wiadomo, o której byłby wyjazd? Tak w ogóle najlepiej obserwuje sie przed świtem hock: , ale to raczej nie dla mnie.

[mazd]

darist napisał/a
Czekam jeszcze tylko na deklaracje w temacie grila :mrgreen:

A co deklaruje w tym temacie pomysłodawca grilla? ... że tak spytam ? :mrgreen:

[renania]

Czy juz wstępnie wiadomo, o której byłby wyjazd? Tak w ogóle najlepiej obserwuje sie przed świtem hock: , ale to raczej nie dla mnie.

z tego co doczytałam, to nawet nie ma decyzji odnośnie terminu
nie wiem jak pozostali, ale ja bym skłaniała się ku nocy 12/13... aczkolwiek to nie jest moje ostatnie słowo :-P :mrgreen:

[darist]

Tak w ogóle najlepiej obserwuje sie przed świtem , ale to raczej nie dla mnie.

Ja też specjalnie się na tym nie znam więc skorzystałem z poradnika na ten rok:
Obserwacje maksimum Perseidów warto przeprowadzić w miarę możliwości pomiędzy godz. 23:30 a 01:30, kiedy radiant roju znajduje się najwyżej nad horyzontem w momencie, gdy niebo jest najciemniejsze. Oczywiście sam radiant górować będzie dopiero po godz. 02:00, jednak w tym okresie zwiększy się jasność nieba za sprawą obecności Księżyca i zbliżającego się wschodu Słońca. W im ciemniejszym miejscu obserwacyjnym się znajdziemy, tym większą ilość meteorów będziemy mogli dostrzec.

Na szczęście ten księżyc nie będzie za bardzo przeszkadzał bo już niewiele go będzie widać
Natomiast maximum przypada w Polsce niestety na południowe godziny.

[Jurek S]

Przygotowania do obserwacji nie są potrzebne. Wystarczy w miarę bezchmurną noc, najlepiej przed świtem wyjść na w miarę otwartą przestrzeń i obserwować niebo. Sprzyjające temperatury nocą powinny to ułatwić. Perseidy w Polsce można obserwować na północnym wschodzie bowiem tam znajduje się radiant, a więc miejsce z którego deszcz meteorów będzie się rozchodził. Niemniej nie ma co skupiać się na jednym miejscu bo spadająca gwiazda może pojawić się dosłownie wszędzie. :-D
http://polishwords.com.pl/blog/2012/ast ... eidy-2012/
Ale zdecydowanie pzyjaźniejsza ;-) dla mnie jest godz. 23.30 - 1.30.