16-09-2012, 21:05
I ja dziękuję. Wyszło mi 145. Trochę obawiałem się o kolano, ale bolało tylko na zewnątrz, a nie w środku, więc było ok. No i pękły 4 tysie.
Nie po to człowiek wymyślił koło, żeby biegać jak jakieś zwierzę.
16.09.2012. (niedziela) godz. 10.00, LKJ
|
16-09-2012, 21:05
I ja dziękuję. Wyszło mi 145. Trochę obawiałem się o kolano, ale bolało tylko na zewnątrz, a nie w środku, więc było ok. No i pękły 4 tysie.
Nie po to człowiek wymyślił koło, żeby biegać jak jakieś zwierzę.
16-09-2012, 21:05
mani_73 napisał(a):Dzięki i ja Państwu za jazdę.Jazda przednia była,tylko znowu zostałem OBIEKTEM żartów nie wiem czemu. :mrgreen: Przecież byłem w stroju rowerowym 8-) z tej ziemi. :?: Może FOCHA nie strzelę. hock: Do następnego już wkrótce. :-DŻarty z Ciebie, nieeeee :-) a focha nie strzelaj :-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
16-09-2012, 22:04
Dzięki za wspólną jazdę. Szkoda, że nie było UFO.
Niektórzy zaś znają inne sposoby, takie jak wspomniany poniższy :lol:
16-09-2012, 23:20
hehe dla chcącego nic trudnego, jak widać, komu bardzo zależy to może zobaczyć UFO, nie tylko na forum
Również dziękuję. Szacuję, że przejechałam 138 km. I naprawdę czuję się nieźle :-D
17-09-2012, 07:25
mnie ciekawi czym Mani nafaszerował jajka, że później widział psy na 10metrowych słupach hock:
17-09-2012, 08:03
Też widziałem tego psa a do jajek Maniego się nawet nie zbliżałem ;-) .
Było super , dzięki wszystkim za wycieczkę. Piszę dopiero dzisiaj bo wczoraj po przyjeździe dosłownie zgasłem, ale dzienny rekord pobiłem i jestem z tego powodu niezmiernie zadowolony. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|