Liczba postów: 2111
Liczba wątków: 83
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
4
Dobra, dobra, żartowałam :-P
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Liczba postów: 2111
Liczba wątków: 83
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
4
Pozwólcie, że będzie post pod postem (może nikt mnie nie zbanuje :roll: )
Ja już w domu
Dziękuję wszystkim za obecność, za wspólną jazdę, za sto lat i odciążenie mnie z cukierków :mrgreen:
Statystyki: pojechało nas najpierw 6 osób (z pań- ja i Asia), potem dołączyłam Pat i było już 7 osób.
U mnie na liczniku ok. 39km, niestety trasa mi się nie zarejestrowała, więc jakby ktoś wrzucił, to będę wdzięczna :-)
Życzę wszystkim miłego wieczoru ;-)
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 7
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Ha! Instynktownie wiedziałam, że jest jakaś szczególna okazja dla której warto było Was gonić aż do Motycza ;-). Oczywiście i bez urodzin też jak najbardziej warto, ale jednak dzisiaj to szczególnie ;-) :mrgreen: . Dzięki za sympatyczny wieczór.
Liczba postów: 405
Liczba wątków: 48
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Ja również dziękuję za fajny wieczorny przejazd!!
Żeby nie było to panowie obecni wystąpili dzisiaj w getrach z lycry ;-)
Liczba postów: 217
Liczba wątków: 25
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
0
Ja też dziękuję. Fajnie się kręciło po kilkudniowej przerwie.
Nie po to człowiek wymyślił koło, żeby biegać jak jakieś zwierzę.