Liczba postów: 59
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2009
Reputacja:
0
Uff jak dobrze, że burza przeszła bokiem. Najpierw spociliśmy się trochę jadąc z ultraprędkością ;-) po asfalcie (świetny test dla Rexony :-P - reklama z formułą 1 kryje się w porównaniu z naszymi ustawkami) , a później przyszedł czas na teren... trochę piachu ;-). To właśnie w terenie Monika zaliczyła międzylądowanie, na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie :!: Było gites 8-) :!:
Bart jak długo koła będą leżakowały w szpitalu :?: Czy możliwy jest wypis na własne żądanie :?:
Pozdrawiam
Liczba postów: 194
Liczba wątków: 26
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
dziś jak się zatrzymaliśmy przy sklepie, obok było boisko. Co wy na to żeby kiedyś w trakcie przejażdżki zsiąść z rowerów i spróbować innych sportów, piłka nożna, siatka albo co kto lubi..
hę...??? ;-)
lizanie jest dobre...lodów
Liczba postów: 778
Liczba wątków: 58
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Trzeba przyznać, że wczorajsza wycieczka odbyła się w niezwykłych okolicznościach przyrody (błyskawice nad Zalewem były naprawdę imponujące :-D )
A moje śródlądowanie to przez ten piach w oczach :-P ale wylądowałam w całkiem miękkich trawach w pozycji pionowej zresztą :-P :-P :-P
a apropo sportów pomiędzy kręceniem - znam fajne miejsce pod lasem w Nasutowie, gdzie można by i ognisko zapalić i pograć w siatkę i noge.. można wykombinować coś w jakiś weekend..