Rozpoczęło się zgodnie z planem czyli z 15 min poślizgiem, a i tak ostatni dotarli tak z 1h spóźnienia ;-) .
Nowa "Silna" grupa obsadziła zaszczytne funkcje (pewnie nie omieszkają pochwalić się). Chociaż zaznaczyć należy iż nie obyło się bez krótkiego zamieszanie w temacie : "jaką metodą wybierzemy metodę głosowania" (miałem w tym swój "nie chlubny" udział :roll: ).
Z najważniejszych rzeczy to kalendarz imprez jest bogaty i każdy znajdzie coś dla siebie (do zrobienia oczywiście).
Z rzeczy, których mi zabrakło to exposé ;-).
No i szkoda że frekwencja nie powaliła na kolana.
Chwalcie się chwalcie,bardzo być chciałem :lol: .Praca zmieniła moje plany,tym bardziej że u sąsiadki :mrgreen: Nie da ci ojciec,nie da ci matka co może dać ci sąsiadka........ :-D Takie tam disco polo :oops: :oops:
Chciałbym wszystkim obecnym na zebraniu serdecznie pogratulować podjęcia DOBRYCH decyzji! Pogratulować też chciałbym tym członkom których nie było na zebraniu... Nastaje nowa niewątpliwie piękna era dla Stowarzyszenia! Niech żyje Król!
Czytam raz, drugi, trzeci Michale i... Nie chcę wchodzić w polemikę. Ale jedno wiem, że czynienie sobie złośliwości nie jest dobrym sposobem na rozpoczęcie pracy na rzecz stowarzyszenia. Trochę już ze sobą jesteśmy, poznaliśmy swoje słabe strony i wracanie do przeszłości nie ma sensu. Demokratycznie przeprowadzone wybory wyłoniły Zarząd wraz z funkcjami. Zostanie to wkrótce (formalność w postaci złożenia odpowiednich dokumentów w KRS) uwidocznione na naszej stronie. To czy dorastamy (wszyscy) do pełnienia tych funkcji okaże się jak to mówią w praniu, w konkretnych działaniach.
Panowie dajcie więcej info.będę w czwartek na Wiejskiej,zapytam w sprawie głosowań.Mają większe doświadczenie. :-P A propos mieliście tablety na zebraniu? hock: są w modzie na Wiejskiej :lol:
Michale miałeś możliwość wystąpić wczoraj i opowiedzieć nam swoją historię : "Cześć nazywam się Michał i już od .................." ( nic osobistego i o nic Cię nie posądzam)
Jakoś nie miałeś odwagi!!!!!
Padła propozycja abyś został Kontrkandydatem dla Grześka.
Jakoś nie miałeś odwagi!!!!!
Gdy Grzesiek powiedział że nie chce Cię w składzie. Nie ująłeś się honorem i nie wycofałeś z kandydowania!!
Dostałeś poparcie nie mniejsze niż Grzesiek, a może nawet większe.
Więc weź się do roboty i rób swoje!!!
Jeżeli Grzesiek się nie sprawdzi w powierzonej mu funkcji, to możesz być pierwszy który o tym powie, i wtedy postawie twoją kandydaturę na miejsce Grześka. Sprawdzimy Ciebie jak sobie poradzisz.
Jeżeli doszedłeś do wniosku iż wsþółpraca z Grześkiem Cię przerasta to powiedz. Wybierzemy kogoś na twoje miejsce zanim pójdą kwity do KRS-u.
KONIEC WALKI PITBULI POD DYWANEM.
Wasze osobiste animozje mnie nie interesują. Ja też nie kocham Grześka i będę mu "patrzył na ręce" i mogę się z Nim nie zgadzać. Uważam że byłyby w stowarzyszeniu lepsze osoby do pełnienia tej funkcji, ale Grzesiek został wybrany i niech pokaże co potrafi "na podjeździe" AMEN.
Marcin właśnie nie było GRUBO!! Było miło i dlatego nie rozumiem i nie daje w żaden sposób zgody na wojenki. Panowie maja wziąć się OBAJ zgodnie z wczorajszymi deklaracjami do wytężonej pracy i KONIEC.
Zachowałeś się kolego Marcinie, skrajnie nieodpowiedzialnie, wybrałeś przepychanie sąsiadki _ zlewu, czy czego tam innego, niż udział w tak ważnym dla nas zebraniu, gdzie liczył sie każdy członek.