Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lublin Maraton MTB 2013 - 11 maja
#61
Uwaga nowy ślad został udostępniony na FB

http://www.gpsies.com/map.do?fileId=sxcjcoamrwiyqcxk
Odpowiedz
#62
Ktoś wie o której dokładnie stratuje maraton?

Na stronie jest 11:40 a w biurze mówili że 11
Łukasz
Odpowiedz
#63
Przed chwilą (chyba na fb) znalazłam info, że start OD godz. 11.
11.40 na stronie frs jest chyba dlatego, że najpierw miała być parada rodzinna.
Tak czy inaczej biuro zawodów i odbiór numerów czynne do godz. 10.30, więc trzeba być jakiś czas przed startem ;-)
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#64
11 Smile
Jakub.P
Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wybitnym sportowcem. - Marco Pantani
Odpowiedz
#65
darist napisał(a):
mac1ej napisał(a):Kategoria M1, dystans mini Smile

Chyba dzisiejsza trasa i słońce zrobiły swoje.... :mrgreen:
U Ciebie nie ma takich fantów :mrgreen:
Pytanie oczywiście miało być skierowane do Ifsona.
Robimy zatem korektę...
Ifson napisał(a):Numer 47... Pozdro!

A w jakiej kategorii startujesz bo dziewczyny pytały o koszulkę i bieliznę


Ło Panie, Ja startuje w paradzie rodzinnej i czuje że będzie bardzo ciężki maraton.. Tyle metrów przewyższeń, czuje gradobicie!
Bielizny nie mam Tongue Ale mogę załatwić, lubisz damskie ciuszki?? Wink
[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
Odpowiedz
#66
Pierwszy maraton w tym roku ukończony.
Oznaczenie trasy nie było tragiczne, choć były pewne niedociągnięcia.
Ale zamiast kiełbasy to mogli dać jakiś makaron. No i brak bufetu na mecie to też niezła lipa.

Trasa MINI
49 miejsce w generalce i 10 w M2

Jak na początek sezony i brak treningów to zadowolony jestem.

Dzięki Kermit za doping na Osmolickiej naprawdę się przydał.
Łukasz
Odpowiedz
#67
Ja chciałbym podziękować organizatorom, za zrobienie 40 kilometrowego odstępu między bufetami. Rozumiem, że 40zł jakie wydałem na wyścig to za mało by podać jedną małą buteleczkę podczas kończenia pierwszego okrążenia. Sugeruję następny maraton zrobić pod hasłem: "Kryzys wody pitnej na świecie". Będzie akurat pasowało.

A teraz już nieironicznie: następnym razem proszę poinformować zawodników, że będzie tylko jeden bufet, to sobie wezmę baniak pięciolitrowy na plecy i kiść bananów w kieszenie.
Odpowiedz
#68
Było się zatrzymać, wody było dużo Smile A nie sory strata 10 sekund to za dużo na tych mistrzostwach świata i okolic...
Odpowiedz
#69
Ja miałem bukłak więc nie narzekałem na brak bufetów. Niestety miałem dosyć sporą stratę bo pojechałem nie tam gdzie trzeba i musiałem wracać, razem ok. 3km. Trochę szkoda, bo przez to straciłem trochę czasu. Mimo wszystko jestem zadowolony jak na pierwszy maraton. 13 miejsce w kategorii M1 (pewnie na 13 Big Grin).

Fotki robione przez siostrę.

https://picasaweb.google.com/1140097518 ... Lublin2013
Odpowiedz
#70
wegoR napisał(a):Było się zatrzymać, wody było dużo Smile A nie sory strata 10 sekund to za dużo na tych mistrzostwach świata i okolic...
Po co mam się zatrzymywać, skoro miałem w domyśle, że pewnie jak pokonam pierwsze okrążenie to będzie bufet? Gdybym wiedział, że jest tylko jeden bufet na okrążenie to jasne, że bym się zatrzymał, wymienił wodę, wziął banany na zapas.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości