Witam.
Może na początek rower o jakim będzie mowa.
KELLYS VIPER 1.0
Po jednym sezonie rozpadła mi się tylna piasta. Skrzywiona ośka, coś blokuje, coś zgrzyta. Jako że jest to wolnobieg a ja ważę ponad 80 kg i czasem trochę mocniej przycisnę nie będę pchał kasy w naprawę. Pomysł jest taki: Kupię piastę pod 8-9 rzędową kasetę (teram mam 7 rzędową) z mocowaniem na tarcze (mam v-brake). Założę podkładkę dam kasetę 7 rzędową i tak będę jeździł aż przyjdzie czas na wymianę klamko-manetki i kasety na 8 lub 9 rzędową. i teraz:
1. Czy to tak wszystko będzie pasowało?
2. Czy do przejścia z 7 na 8 rzędów wystarczy wymiana klamkomanetki i kasety? (tylna przerzutka może zostać stara?)
3. Czy można (i czy ma to sens) kupić kasetę 8/9 rzędową ale nie zmieniać od razu manetki tylko powiedzmy po sezonie czy połowie? (czyli używać tylko 7 rzędów?)
Nie ukrywam że nie chciałbym inwestować większej kasy w rower w tej chwili. Muszę coś kupić bo nie mam koła a wiosna tuż tuż. A jak już mam coś zmieniać to miło by było żeby było to kompatybilne z innymi podzespołami które ewentualnie będę chciał dołożyć.