29-03-2013, 14:35
Po co zmieniać na 3x10? Powoli odchodzi się od tego systemu na rzecz dwóch tarcz z przodu, czy wręcz jednej. Obsługa jest łatwiejsza i bardziej sprawna. Na trzech tarczach zazwyczaj najmniejsza z nich ma 22 bądź 24 zęby. W połączeniu z kasetą 11-32 na najniższych biegach odpowiednio daje to przełożenie 0,6875, bądź 0,75. W canyonie koronki przednie to 38 i 24. Nie ma informacji o stopniowaniu kasety, ale sądząc po jej rozmiarze to coś koło 11-34/36. Co na najniższych biegach daje 0,7059/0,6666. Czyli przełożenie na konfiguracji 2x10 będzie porównywalne, bądź jeszcze bardziej miekkie, niż przy trzech koronkach na korbie i kasecie 11-32.
Zmiana 2x10 na 3x10 jest moim zdaniem strzałem w kolano. 2x10 waży mniej, jego obsługa przy zmianie biegów jest lepsza (łatwiej operować dwoma koronkami, niż motać się z trzema), i wygląda według mnie zdecydowanie lepiej. Wade znalazłem w zasadzie jedną - mniejsze przełożenie na najwyższych biegach.
Zmiana 2x10 na 3x10 jest moim zdaniem strzałem w kolano. 2x10 waży mniej, jego obsługa przy zmianie biegów jest lepsza (łatwiej operować dwoma koronkami, niż motać się z trzema), i wygląda według mnie zdecydowanie lepiej. Wade znalazłem w zasadzie jedną - mniejsze przełożenie na najwyższych biegach.