Strony (3):    1 2 3
piotr73   29-03-2013, 00:53
#21
A jednak zabiorę głos w tym temacie , pytanie jest o studia jakie wybrać?, ale tak naprawdę sprowadza się do pytania gdzie maturzysta ma skierować swoje kroki żeby w przyszłości być szczęśliwym , spełnionym i zadowolonym z życia …… statystycznie rzecz biorąc przeciętny Polak odpowiada że w życiu najważniejsza jest rodzina, zdrowie…… , a moi szanowni przedmówcy jakby o tym aspekcie życia zapomnieli a sprowadzili to tylko do kasy i kariery zawodowej a zapomnieli o pasjach i rodzinie ….. a ja z perspektywy mojego wieku , przeżyć życiowych i z tego jak Jacek się wypowiada powiem że Jacek wybierze „dobrze„ bo ma olej w głowie i patrzy na „okrągło”….. a jeśli chodzi o studiowanie powiem tylko naiwni są Ci którzy studiując kilka kierunków uważa że łatwiej znajdzie pracę, liczy się doświadczenie zdobyte na stażach, praktykach, język , szczęście w życiu, sumienność i zaangażowanie ,znajomości , kontakty ….
ju79   29-03-2013, 10:17
#22
maYkel napisał(a):
ju79 napisał(a):W życiu (...) chodzi o to żeby wesoło jeździć na rowerze nie przejmując się tak przyziemnymi sprawami jak utrzymanie.

Przeszło ci kiedykolwiek przez myśl, że ktoś może mieć inny ogląd na to o co w życiu chodzi?

Jasne. Możesz mieć zupełnie inne priorytety - Twoje święte prawo.
Zauważ jednak, że oryginalne pytanie jest na temat tego gdzie po studiach łatwiej znaleźć pracę. Jak się domyślam pracuje się po to, żeby dobrze zarabiać Smile
A jaki Ty masz ogląd 'o co w życiu chodzi'?

maYkel napisał(a):Poza tym nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, jaki wydźwięk mają twoje wypowiedzi:

No tutaj przyznam Ci rację, ton jest zbyt kategoryczny.

Pozdrawiam
Janek
lula   29-03-2013, 10:42
#23
darist napisał(a):Wszystkich zdolnych, mądrych i chcących coś zmienić wygońmy z Polski.
Niech przyczyniają się do rozwoju i tak już bogatych krajów.
A u nas niech pozostaną nieudacznicy, których wybierzemy do parlamentu na kolejną kadencję.
/../
To właśnie ludzi z takim poglądem jak Jacek trzeba wspierać i im pomagać a nie pisać "wypalaj stąd".

Dobrze mu życzę, więc wspieram radą. A ty Darist nie przeczytałeś uważnie mojego wpisu. Nie namawiam do wyjazdu za granicę. (Nie wyłącznie, w każdym razie).

Namawiam do wyjazdu GDZIEKOLWIEK, gdzie są większe szanse na normalne życie - bo ono nie zdarza się dwa razy - nie repetujemy go ani też nie możemy cofnąć się w czasie by dokonać innego wyboru ..

Autor wątku wspomina o studiach technicznych - mam kogoś bliskiego, kto studiuje na AGH w Krakowie, w wakacje odbywa staże w przedsiębiorstwach, w których najpewniej po studiach znajdzie zatrudnienie zgodne z oczekiwaniami i wykształceniem.
Dzięki właściwemu wyborowi uczelni zwiększył swoje szanse na godne życie i nie martwi się, że po studiach dołączy do rzeszy bezrobotnych absolwentów, jak jego koledzy, którzy kształcą się tutaj. Jesteśmy tak uprzemysłowionym regionem Idea że nawet stażu nie mają gdzie sobie wywalczyć).
Jurek S   29-03-2013, 12:22
#24
Jacku, tak generalnie uważam, jeżeli masz możliwość podejmij studia w którymś z ośrodków: Wrocław, Warszawa, Katowice, Poznań. Już nie tylko ze względu na uczelnię, ale przez te 5 lat będziesz miał możliwość wejścia w środowisko. Na którymś roku studiów będziesz mógł juz podjąć pracę, zdobyć jakieś doświadczenie. Pracodawcy chętnie zaglądają na dobre uczelnie, jest możliwość dobrych praktyk. W takich ośrodkach jak Poznań są dobre perspektywy dla logistów, ale to trzeba mieć do tego smykałkę (matematyka, statystyka itd). Wiem bo syn robił rozeznanie.

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Paweł K.   29-03-2013, 14:22
#25
Może i ja swoje trzy grosze dorzucę.
Sam w ubieg lym roku skończyłem budowę śmigłowcow na naszej lubelskiej politechnice. Też mialem przykaz od ojca iść na budownictwo, na szczęście się nie dostałem i poszedłem na studia mechaniczne. Dlaczego na szczęście? Po pierwsze nie chcaiłem. Po drugie branża budowlana jest b. uzalezniona od tego co się dzieje w gospodarce. O pracę wcale nie jest łatwo, nawet jeśli masz uprawnienia budowlane, których z tego co wiem nasza politechnika nie zapewnia. Trzeba już to robić indywidualnie w pracy zawodowej, mając już jakieś doświadczenie. Mówię nie tylko o wykonawstwie, ale i projektowaniu. Bez uprawnień to można być chyba tylko majstrem na budowie i użerać się z budowlańcami.

Teraz trochę o studiach mechanicznych.
Mój kierunek to budowa i mechanika maszyn, specjalność - lotnicza jak wspomniałem na początku. Specjalność ma znaczenie drugorzędne. Jesli przyłożysz się od początku studiów do fizyki (przede wszytskim, bo ona decyduje o rodzajaach zachodzących między częściami zjawisk) i matmy (ona te zjawiska opisuje), oraz angielskiego to na prawdę można mieć ciekawe perspektywy.

Sam b. dużo w siebie inwestowałem w trakcie studiów. Mówię po angielsku i niemiecku. Tego uczelnia nie zapewnia, bo lektorat na uczelini nie-filologicznej a szcególnie technicznej jest slaby, chyba, że wybierzesz studia prowadzone w j. obcym. Dziś są one b. popularne, ale chyba nie u nas w LBNie.
Sam skończyłem studia w ubiegłym roku. Lotnicze specjalnosci na politechnice lubelskiej w porównaniu do innych sa na prawdę trudne, ale też wynosie się z nich największą wiedzę. Nier jest łatwo, można je skończyć, trzeba tylko chcieć.

Od listopada pracuję w Warszawie w branży subsea - projektujemy urządzenie podwodne do wydobycia ropy naftowej. Tu gdzie pracuję ang. jest na porządku dziennym, nawet wnioski urlopowe mają układ w j. angielskim. Powiem wprost - dziś bez języków nie da rady nic osiągnąć. A uwierz mi, konkurencja nawet na runku pracy dla inżynierów jest duża.
Zanim zacząłęm pracę, odbyłem kilka rozmów w różnych firmach: Lublin, Świdnik, Rzeszów, Warszawa. W każdej z nich rozmowy byly prowadzone pod kątem technicznym i językowym.

Patrząc szerzej na studia techniczne: wg mnie elektronika, automatyka, mechatronika i robotyka zawsze będą w czołówce. Dalej mechanika... a budownictwo... ja mam swoje zdanie na ten temat.

Moja ortografia jest pełna natury-same byki!!Big Grin
Pozdrawiam,
Paweł K.
Paweł K.   29-03-2013, 14:23
#26
Może i ja swoje trzy grosze dorzucę.
Sam w ubieg lym roku skończyłem budowę śmigłowcow na naszej lubelskiej politechnice. Też mialem przykaz od ojca iść na budownictwo, na szczęście się nie dostałem i poszedłem na studia mechaniczne. Dlaczego na szczęście? Po pierwsze nie chcaiłem. Po drugie branża budowlana jest b. uzalezniona od tego co się dzieje w gospodarce. O pracę wcale nie jest łatwo, nawet jeśli masz uprawnienia budowlane, których z tego co wiem nasza politechnika nie zapewnia. Trzeba już to robić indywidualnie w pracy zawodowej, mając już jakieś doświadczenie. Mówię nie tylko o wykonawstwie, ale i projektowaniu. Bez uprawnień to można być chyba tylko majstrem na budowie i użerać się z budowlańcami.

Teraz trochę o studiach mechanicznych.
Mój kierunek to budowa i mechanika maszyn, specjalność - lotnicza jak wspomniałem na początku. Specjalność ma znaczenie drugorzędne. Jesli przyłożysz się od początku studiów do fizyki (przede wszytskim, bo ona decyduje o rodzajaach zachodzących między częściami zjawisk) i matmy (ona te zjawiska opisuje), oraz angielskiego to na prawdę można mieć ciekawe perspektywy.

Sam b. dużo w siebie inwestowałem w trakcie studiów. Mówię po angielsku i niemiecku. Tego uczelnia nie zapewnia, bo lektorat na uczelini nie-filologicznej a szcególnie technicznej jest slaby, chyba, że wybierzesz studia prowadzone w j. obcym. Dziś są one b. popularne, ale chyba nie u nas w LBNie.
Sam skończyłem studia w ubiegłym roku. Lotnicze specjalnosci na politechnice lubelskiej w porównaniu do innych sa na prawdę trudne, ale też wynosie się z nich największą wiedzę. Nier jest łatwo, można je skończyć, trzeba tylko chcieć.

Od listopada pracuję w Warszawie w branży subsea - projektujemy urządzenie podwodne do wydobycia ropy naftowej. Tu gdzie pracuję ang. jest na porządku dziennym, nawet wnioski urlopowe mają układ w j. angielskim. Powiem wprost - dziś bez języków nie da rady nic osiągnąć. A uwierz mi, konkurencja nawet na runku pracy dla inżynierów jest duża.
Zanim zacząłęm pracę, odbyłem kilka rozmów w różnych firmach: Lublin, Świdnik, Rzeszów, Warszawa. W każdej z nich rozmowy byly prowadzone pod kątem technicznym i językowym.

Patrząc szerzej na studia techniczne: wg mnie elektronika, automatyka, mechatronika i robotyka zawsze będą w czołówce. Dalej mechanika... a budownictwo... ja mam swoje zdanie na ten temat.

Moja ortografia jest pełna natury-same byki!!Big Grin
Pozdrawiam,
Paweł K.
jabolewski   30-03-2013, 13:01
#27
Dzięki Paweł za ciekawy wpis. Jeśli można, chciałbym się zapytać: co zrobiłeś, że znalazłeś pracę właśnie tam? Które umiejętności były kluczowe podczas rekrutacji, no i czy po mechanicznym jest trudno znaleźć takie miejsce?

Kierunek mechaniczny jest również ciekawą opcją, nie wykluczam go, chociaż obawiałem się o niewielką ilość miejsc pracy dla absolwentów - w końcu potęgą przemysłową nie jesteśmy. Specyfika tej branży jest też taka, że w razie problemów ze znalezieniem etatu niełatwo byłoby chyba o samozatrudnienie.
Inna sprawa, że tak jak piszesz branża budowlana cierpi podczas kryzysów bardziej niż inne. Wydaje (wydawało?) się jednak że w ciągu mojej kariery zawodowej zawsze będzie w niej coś do zrobienia pomimo wahań koniunktury. Może też widząc przykład rodziny, której członkowie mają związek z tą branżą? Nie wiem.
Co do uprawnień budowlanych na Politechnice Lubelskiej to chyba można je zrobić, w przeciwnym razie ten kierunek tutaj nie miałby większej wartości.


Odniosę się również do pomysłu wyjazdu - jeśli nadarzyłaby mi się okazja, pewnie bym wyjechał, ale na niezbyt długi okres czasu. Widzę dobrze korzyści z tym związane, jeśli mógłbym wybrać sobie kraj, w którym miałbym się urodzić zapewne wybrałbym Szwajcarię albo Norwegię. Ale z racji tego, że jestem Polakiem i tutaj jestem "swój" wolałbym zostać. Zresztą ponoć dziewczyny są tu ładniejsze ;-)
Tommy   30-03-2013, 13:20
#28
Co do uprawnień budowlanych jest to tak...

Najwcześniej po trzecim roku zakładasz książkę praktyki zawodowej i do uprawnień projektowyh potrzebne Ci są 1 rok przepracowany na budowie i 2 lata przy projektach, natomiast przy uprawnieniach do kierowania robotami trzeba 2 lata na budowie. Sprowadza sie to do tego ze robisz 2 lata w projektach + 2 lata na budowie, następnie zdajesz egzamin i masz uprawnienia do projektowania i kierowania robotami.
Studia dają Ci tylko podstawy wiedzy i możliwość zalożenia książki praktyki.
Paweł K.   30-03-2013, 20:20
#29
jabolewski napisał(a):Dzięki Paweł za ciekawy wpis. Jeśli można, chciałbym się zapytać: co zrobiłeś, że znalazłeś pracę właśnie tam? Które umiejętności były kluczowe podczas rekrutacji, no i czy po mechanicznym jest trudno znaleźć takie miejsce?
Sam byłem święcie przekonany, ze z dwoma językami, studiami technicznymi, znajomością kilku programów i jakąś tam wiedzą znajdę pracę dużo szybciej... tymczasem przez brak doświadczenia pracy szukałem 4 miesiące ale się w końcu udało. Jestem mega zadowolony. Generalnie podczas wszystkich rozmów pracę pytali o wiedzę techniczną, wyniesioną ze studiów, o aktywności pozastudenckie ale związane z inżynierią, do tego wiele pytań HR-owych. No i wszystko to w trzech językach: ang., niem. i polski.

jabolewski napisał(a):Kierunek mechaniczny jest również ciekawą opcją, nie wykluczam go, chociaż obawiałem się o niewielką ilość miejsc pracy dla absolwentów - w końcu potęgą przemysłową nie jesteśmy...
Odniosę się również do pomysłu wyjazdu - jeśli nadarzyłaby mi się okazja, pewnie bym wyjechał, ale na niezbyt długi okres czasu. Widzę dobrze korzyści z tym związane, jeśli mógłbym wybrać sobie kraj, w którym miałbym się urodzić zapewne wybrałbym Szwajcarię albo Norwegię.
Cóż, sam miałem propozycje wyjazdu do pracy za granicę w charakterze konstruktora ale ze względów osobistych zrezygnowałem i zostałem w Polsce. I nie żałuję , bo mam fajną pracę, w której przede wszystkim liczy się rozwój intelektualny - wiedza techniczna, język.
jabolewski napisał(a):...Ale z racji tego, że jestem Polakiem i tutaj jestem "swój" wolałbym zostać. Zresztą ponoć dziewczyny są tu ładniejsze ;-)
Hehe, nie ponoć tylko tak jest :-)

Moja ortografia jest pełna natury-same byki!!Big Grin
Pozdrawiam,
Paweł K.
Strony (3):    1 2 3
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.