Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
Reniu Schwalbe Smart Sam. Ja mam rozmiar 28x1,75, ale możesz oczko niżej. ArtiArt jeździ właśnie na trochę cieńszych od moich.
A wiesz, że ja jeżdżę tylko turystycznie :-P
Liczba postów: 862
Liczba wątków: 16
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
0
Rado napisał(a):Schwalbe marathon
Ja też proponuje zakup tych gumek ;-)
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
Liczba postów: 1781
Liczba wątków: 82
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
8
Radeczek z Krzysiem dobrze prawią.
Co prawda jeżdżę na większych kapciach, bo 195/55, ale trochę na tym świecie żyję i byłbym również za Schwalbe, chyba że....., chcesz zaginać czasoprzestrzen z Jurkiem S, jakimś leśnym duktem, to bierz Samy.
Na koniec przykłąd z życia wzięty:
jeden zjazd, 3 rowery, 1 komplet schwalbe <Szymon_SQ>
https://picasaweb.google.com/rowerowylu ... 0361014706
+
https://picasaweb.google.com/rowerowylu ... 5781500370
I tak o.
Terenikiem to ciągnikiem.
Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
I tego się Reniu trzymaj :mrgreen:
Liczba postów: 837
Liczba wątków: 55
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
I jeszcze moje 3 grosze. Pomimo, że teraz jeżdżę na Smart Samach to wcześniej przez dwie wymiany jeździłem na SCHWALBE LAND CRUISER'ach. I mogę je z czystym sercem na Twoją jazdę polecić. W terenie ma z boku klocki a po asfalcie sunie bezszelestnie. Obecne Smart Samy po ternie są OK ale po szosie to jednak hałasują i to mocno (pod tym względem się rozczarowałem). Następnym razem będę brał Land Cruiser'y i jeszcze raz je polecam.
Pozdrawiam
ArtiArt
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
http://allegro.pl/opona-rowerowa-schwal ... 33699.html (pewny sprzedawca)
Schwalbe Marathon i nic więcej w tym temacie ;-) Panowie pomyślcie troszkę, po co Renatce opony w terem.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell