21-08-2009, 17:08
Ja mam niebiesko żółty rower i widocznie cos zle usłyszałeś bo ja mam oba sprawne hamulce :-D mój kolega co jechał obok miał sprawny tylko tylny hamulec...
20.08, godz.18, ścieżka przy Grafie
|
21-08-2009, 17:08
Ja mam niebiesko żółty rower i widocznie cos zle usłyszałeś bo ja mam oba sprawne hamulce :-D mój kolega co jechał obok miał sprawny tylko tylny hamulec...
21-08-2009, 19:10
PaWeL1656 napisał(a):Ja mam niebiesko żółty rower i widocznie cos zle usłyszałeś bo ja mam oba sprawne hamulce :-D mój kolega co jechał obok miał sprawny tylko tylny hamulec... Abiks napisał(a):Masz rację jest potrzebny tylni hamulec ale nie każdy ma pieniądze by kupić sobie nowe opony lub klocki hamulcowe i jeździ na startych zużytych dlatego któryś z nas używa tylko przedniego (ale tak żeby się nie wywalić) ;/ :-? Trytytytytytyty tylko się wkopujecie A nie lepiej przynać się do błędu i zakonczyć temat.
Się gra się ma...
21-08-2009, 19:52
co by nie było cel w jakim rozpocząłem dyskusję został osiągnięty i bezpieczeństwo na ustawkach mam nadzieję wzrośnie
jak podkreśliłem w poście "jak dobrze pamiętam" więc przyznaję, że nie przyglądam się ludziom w czasie jazdy i mogłem źle skojarzyć osobę słuch mam dobry więc prosze mi tutaj po raz kolejny nie zarzucać, że źle słyszałem z moejej strony koniec temetu
21-08-2009, 21:15
Oj dobra koniec tematu.
21-08-2009, 22:17
Niedługo nie będą zabierać na ustawki bez ważnego OC :mrgreen:
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
21-08-2009, 22:32
I po co te nerwy ^^ Nie spierać się tylko cisnąć to później już gadać się nie będzie chciało :mrgreen: Kurcze, ale wrzuta, jak kolega bez oświetlenia to od razu już oszołom :| Co innego w całkowitej ciemności jak chwilami na ścieżce nad zalew, a co innego w świetle latarni czy reflektorów, a jak ktoś ma koszulkę odblaskową czy inne podobne elementy to nie widzę nic strasznego gdy pojedzie z nami ;D A jak ktoś taki się pojawi to najlepiej niech w ogóle ta osoba będzie zablokowana na forum, IP i w ogóle :mrgreen: A odnośnie mojego hamowania zębami to mimo wszystko moje zęby ;D Gdy hamuje się przodem to trzeba środek ciężkości przenieść maksymalnie do tyłu, jakoś jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się przelecieć przez kierownicę, a zagrożenia w ruchu drogowym nie stwarzam ;-) Robię naprawdę wiele kilometrów i tak jakoś dziwnie się składa, że od wielu wielu lat na rowerze nie zrobiłem sobie żadnej większej krzywdy W każdym bądź razie uważam, że dyskusja, a raczej kłótnia powyżej nie była potrzebna ;-)
"Zwykły rower jest pojazdem napędzanym mięśniami. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli." Anonim
21-08-2009, 22:51
Wracając do tematu. Każdy hamuje jak mu się podoba nie było żadnego wypadku więc po co te kłutnie z tymi hamulcami?? marecky, fakt mowiłem że hamuje przednim ale napewno nic nie wspominałem że mam niesprawny tylny hamulec tylko poprostu go mniej używam...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|